Poprosiła nas grupa pracowników NFZ o zainteresowanie się ich instytucją, gdyż, według ich wiedzy, dzieją się tam rzeczy wyjątkowo naganne. Potwierdza tę smutną prawdę doprowadzenie w grudniu 2011 roku do tego, że dyrektorem Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Bydgoszczy ?został Tomasz Pieczka – germanista, który nigdy wcześniej nie pracował w służbie zdrowia?.

Ten cytat pochodzi z przekazanego naszej redakcji kilkustronicowego zestawienia, zawierającego przykłady nepotyzmu, kolesiostwa, niegospodarności i niekompetencji odnotowanych przez szeregowych pracowników. Napisali, że są ?to fakty, które można sprawdzić?. Próbowaliśmy je sprawdzić drogą oficjalną, czyli prosząc o udzielenie informacji.
Informacji nam udzielono i to w sposób potwierdzający opisane nieprawidłowości.

Zapytaliśmy, czy prawdą jest, że w czasach dyrektorowania Tomasza Pieczki awansowany był syn zastępczyni dyrektora – z szeregowego stanowiska w Wydziale Współpracy Międzynarodowej na kierownika Sekcji Umów?
Barbara Nawrocka, rzecznik NFZ w Bydgoszczy, wyjaśniła nam, że: ?Polityka kadrowa prowadzona jest w ramach obowiązujących przepisów prawa pracy i innych regulacji prawnych w tym zakresie?, w tym zarządzenia nr 47/2015 Dyrektora K-P OW NFZ, które określa procedurę awansowania pracowników i zasady awansu poziomego i pionowego.

Pracownicy twierdzą, że nie posiadająca doświadczenia w sektorze opieki zdrowotnej Sylwia Chmara została zatrudniona na stanowisku zastępcy dyrektora ds. finansowych dzięki kontaktom jej męża i w wyniku ustawionego pod nią konkursu. ?Gdy na stronie internetowej oddziału NFZ opublikowane zostały nazwiska osób, które spełniły wymogi formalne (na liście była m.in. prawnik – S. Chmara i? ekonomiści z doświadczeniem w służbie zdrowia) było oczywiste, że Pieczka spłaca POlityczny dług wobec tych, którzy pomagają trwać jemu i jego ekipie na dobrze płatnych stołkach? ? przeczytaliśmy w przekazanym opracowaniu.

Na pytanie, jakie wymogi postawiono w naborze na stanowiska zastępcy dyrektora ds. finansowych i kto na nie kandydował, otrzymaliśmy odpowiedź, iż: ?Pani Sylwia Chmara posiada wszelkie wymagane na tym stanowisku kwalifikacje?.

Zostaliśmy przez pracowników NFZ poinformowani o karierze prominentnego działacza bydgoskiej lewicy: ?Łukasz Chojnacki, działacz SLD, pupil europosła Zemke, wielki przegrany w wyborach, związany ze Składami Węgla, od czasów Pieczki piastuje stanowisko Naczelnika Wydziału Organizacyjnego (bez konkursu). Wszystko mu wolno i ma w NFZ dużo do powiedzenia. W godzinach pracy udziela politycznych wywiadów w Radio PiK oraz z nudów zabija czas pracy aktywnością na Facebooku. Jest pupilem Pani Dyrektor, jednocześnie przyjacielem jej syna.?

W tej sytuacji poprosiliśmy o informację na temat, jaki jest zakres obowiązków Łukasza Chojnackiego. Chcieliśmy też wiedzieć, czy na zajmowane przez niego stanowisko został ogłoszony konkurs i czy prawdą jest, że w godzinach pracy udziela wywiadów radiowych i dokonuje wpisów na Facebooku?

?W odniesieniu do korzystania z portali społecznościowych przez pracowników Funduszu, uprzejmie informuję, iż zgodnie z ?Instrukcją zarządzania systemami informatycznymi służącymi do przetwarzania danych osobowych w NFZ? (załącznik nr 2 do Zarządzenia Prezesa NFZ nr 12 z dnia 29 stycznia 2010 roku): zabrania się wykorzystania stacji roboczej do celów nie mających związku z wykonywaną funkcją, zakresem obowiązków służbowych, czy zajmowanym stanowiskiem” – odpowiedziała Barbara Nawrocka. Nie dowiedzieliśmy się, czy na stanowisko zajmowane przez Chojnackiego został zorganizowany konkurs.

Ciąg dalszy nastąpi.