Ostatnią nagrodę dr Jerzy Kasprzak otrzymał z rąk wojewody Ewy Mes.
Pracownicy Sanepidu mają pretensje do swojego szefa, że nie daje im podwyżek, a sam pobierał w przeszłości krociowe nagrody, nawet w wysokości 200 tys. zł.
- Nie jest prawdą twierdzenie, iż Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy otrzymał w roku 2015 roku nagrody pieniężne w wysokości 200 tys. zł – ustalił na naszą prośbę Adrian Mól, rzecznik wojewody.
Na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego można znaleźć wyniki kontroli dotyczącej gospodarki finansowej w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy, która została przeprowadzona w dniach od 29 września do 31 października 2016 roku. „Stwierdzono przyznanie, z rekomendacji Głównego Inspektora Sanitarnego, nagrody rocznej Państwowemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Sanitarnemu w Bydgoszczy w wysokości 37.687, 50 zł przez Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego – Ewę Mes” – czytamy w wystąpieniu pokontrolnym.
- Wojewoda kujawsko-pomorski nie przyznał panu Jerzemu Kasprzakowi nagród pieniężnych za rok 2016 oraz za rok 2017 - informuje Adrian Mól. Wojewódzki inspektor sanitarny wystąpił do wojewody z wnioskiem o przyznanie jego zastępcy nagrody za rok 2016, ale wojewoda nie przychylił się do tego wniosku.