Dwa tygodnie temu tak pisaliśmy o realizacji jednej z zapowiedzi Obywatelskiej Rady ds. Kultury:

?Obywatelska Rada ds. Kultury, podczas wspomnianych obrad 27 stycznia, tak sformułowała dyrektywę dla samej siebie: Rada podjęła też decyzje o rozesłaniu oficjalnego zaproszenia do wszystkich ? formalnych i nieformalnych ? organizacji działających w Bydgoszczy w sferze kultury, by wskazały swoich kandydatów do udziału w ORK.

No i do dziś, czyli do 16 lutego nie wysłano zaproszeń. Kilku niekwestionowanych artystów potwierdziło nam, że nie otrzymało zaproszeń od Obywatelskiej Rady ds. Kultury.
Zapytaliśmy zatem Olgę Marcinkiewicz, jednego z dwojga koordynatorów Obywatelskiej Rady ds. Kultury, co się stało, że rada nie wywiązuje się z prostego zdawałoby się zobowiązania.
- Rzeczywiście nie wysłaliśmy jeszcze zaproszeń ? wyjaśnia Olga Marcinkiewicz.
Dopytywaliśmy dalej: skąd wynika opóźnienie? ? Wyślemy zaproszenia w przyszłym tygodniu ? zapewniła Olga Marcinkiewicz.?

No, to sprawdziliśmy, czy udało się Obywatelskiej Radzie ds. Kultury wysłać owe zaproszenia.

- Nie, nie, jeszcze żeśmy zaproszeń nie wysłali ? mówi nam Olga Marcinkiewicz. – Ale pismo jest już gotowe i już niebawem je wyślemy.

Olga Marcinkiewicz zapewniała nas 16 lutego, że zaproszenia zostaną wysłane w nadchodzącym tygodniu. Dziś zapewnia, że wysyłka nastąpi w kolejnym tygodniu.

Członkiem Obywatelskiej Rady ds. Kultury jest radny, wiceprzewodniczący komisji kultury Stefan Pastuszewski (PiS). Zapytaliśmy radnego, co sądzi o opieszałości Obywatelskiej Rady ds. Kultury i o niedotrzymywaniu przez radę własnych zobowiązań.

- Nie jestem w ścisłym kierownictwie rady ? wyjaśnia Pastuszewski. – Zastanawiam się jednak coraz poważniej nad swoim dalszym uczestnictwem w Radzie. Jej członkowie objęli ważne stanowiska w MCK i teraz powodują coraz więcej opóźnień. Nie tylko w sprawie w końcu drobnej, jak wysyłka zaproszeń. Opóźnienia są w konkursie grantowym i na przykład w nieszczęsnej ?Strzale Łuczniczki?.