bydgoszcz24.pl

O ostatnich przygotowaniach do imprezy poinformował na konferencji prasowej w restauracji “Zawisza” prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki w Bydgoszczy, Krzysztof Wolsztyński.

- W mistrzostwach wystąpi ostatecznie 550 zawodników ze 135 klubów. Najlepiej obsadzoną konkurencją wśród kobiet będzie bieg na 5000 metrów, do którego zgłosiło się 27 biegaczek. Najmniej pań wystartuje w rzucie dyskiem, bo zaledwie dziesięć. Podobna sytuacja ma miejsce wśród mężczyzn. 32 biegaczy weźmie udział w biegach na 400 i 5000 metrów. Natomiast zaledwie 8 zawodników zobaczymy w rywalizacji w skoku wzwyż – stwierdził.

Jak dodał martwi go fakt, że po raz pierwszy nie odbędą się kwalifikacje w konkurencjach technicznych. Od razu rozgrywane mają być finały, a w niektórych konkurencjach praktycznie ścisłe finały. – Warto przyjść na Zawiszę i oglądać na żywo całą polską czołówkę tym bardziej, że wstęp na zawody jest wolny – zapraszał prezes KPZLA.

Uczestnikami konferencji byli sprinterzy sekcji lekkoatletycznej Zawiszy Marika Popowicz i nowy nabytek klubu Dariusz Kuć, którzy podzielili się swoimi oczekiwaniami wobec bydgoskich mistrzostw.

- Przez ostatnich siedem dni byłam na zgrupowaniu w Ustce, którego celem było przygotowanie formy właśnie na mistrzostwa Polski. Zawody tej rangi we własnym mieście rządzą się swoimi prawami i nie będę gościnna dla innych sprinterek – mówiła Popowicz.

Biegaczka oznajmiła, że bardzo chciałaby powtórzyć wynik z Bydgoszczy sprzed dwóch lat i zdobyć dwa złote medale. – Jestem w dobrej dyspozycji i udowodnię to rywalkom. Z każdych mistrzostw Polski przywożę medale i tym razem też tak będzie. Nie podporządkowałam wszystkiego występom w sztafecie w Daegu, bo przecież nie mam jeszcze minimum na mistrzostwa świata – podkreśliła.

W podobnym tonie wypowiadał się Dariusz Kuć.

- W ostatnim czasie, tak jak Marika, byłem na zgrupowaniu w Ustce. Kilkanaście dni temu pobiegłem w Sopocie 10.41 i wygrałem z całą polską czołówką. Dlatego jestem optymistą i myślę, że kibiców bydgoskich nie zawiodę – mówił.

Martwił się jednak prognozowaną kiepską pogodą, która raczej nie będzie sprzyjać wartościowym wynikom. – Oczywiście chciałbym pobić rekord Polski Mariana Woronina, ale to oznacza ogromną pracę. Brakuje mi do Woronina 0,15 sekundy. To jakieś 1,5 metra na bieżni, a przecież w ostatnich dwóch latach poprawiłem się o 0,02 s. To co jest realne na tych mistrzostwach Polski to medal w sztafecie 4×100 metrów i na tym chciałbym się skupić – kończy Kuć.

PROGRAM MINUTOWY LXXXVII MISTRZOSTW POLSKI SENIORÓW

11.08- I dzień

10.00

100 M 10-bój MMP

10.30

100pł K 7-bój MMP

10.40

w dal M 10-bój MMP

10.50

100 K pk (3)

11.10

wzwyż K 7-bój MMP

11.10

100 M pk (2)

11.25

400 K pk (1)

11.35

400 M pk (2)

12.10

kula M 10-bój MMP

13.30

wzwyż M 10-bój MMP

13.30

kula K 7-bój MMP

16.30

młot KF

17:00

O T W A R C I E M I S T R Z O S T W

17:30

400ppł. K el.(2)

tyczka K

kula MF