Informowaliśmy o proteście wyborczym wysłanym przez Bogdana Łabęckiego do Sądu Najwyższego. Kandydujący z listy Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro mieszkaniec Wtelna nie dostał rzekomo żadnego głosu, chociaż sam wpisał krzyżyk przy swoim nazwisku. Także sąsiedzi zapewniali go, że na niego zagłosowali.
Dzisiaj w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy na wniosek Sądu Najwyższego odbyło się przeliczenie głosów z komisji obwodowej we Wtelnie. Dostarczył je na wezwanie sądowe burmistrz Koronowa. Okazało się, że na pełnomocnika Solidarnej Polski dla powiatu bydgoskiego oddano 13 głosów.
W swoim proteście Bogdan Łabęcki domagał się ponownego przeliczenia 235 głosów, jakie oddano we Wtelnie oraz “wyciągnięcie stosownych do przewinienia konsekwencji w stosunku do winnych zaistniałej sytuacji”. Głosy przeliczono. Kto jest winny, że je przeoczono podczas liczenia w dniu wyborów?