Ciągle jest wiele znaków zapytania w kwestii wykorzystania obiektów, które opustoszeją w związku z likwidacją gimnazjów. A niewiedza rodzi obawy, które miejscy decydenci powinni jak najprędzej rozwiać.

Obecnie mamy pewność jedynie co do sędziwej szkoły przy ul. Dąbrowskiego. Decyzja dotycząca budynku likwidowanego Gimnazjum nr 22 na Szwederowie zapadła w zeszłym roku. Miasto zdecydowało się sprzedać zabytkowy obiekt prywatnej szkole Sokrates.

Duże emocje budzi sprawa wykorzystania budynku zajmowanego dotychczas przez Gimnazjum nr 24. Szkoła przy ul. Kościuszki to jedyne miejsce na terenie Londynka, gdzie prowadzona była działalność oświatowo-kulturalna.

W listopadzie ubiegłego roku został przekazany do ratusza  list, który kończył się słowami: „Panie Prezydencie, apelujemy, by przy ul. Kościuszki 37 wciąż kształcono bydgoskie dzieci i młodzież”. Apel podpisało 30 osób (lokalnych polityków, artystów, działaczy społecznych). Uchwałę podobnej treści podjęła też Rada Osiedla Bocianowo-Śródmieście-Stare Miasto.  

Trwają spekulacje na temat przyszłego losu innych budynków po gimnazjach. Niektóre przypuszczenia wydają się bliskie faktycznym zamiarom miejskich decydentów, inne brzmią  nieprawdopodobnie. Jest tylko jeden sposób na zweryfikowanie trafności domysłów.

Miesiąc temu, chcieliśmy się dowiedzieć, czy już wiadomo, jak zostaną zagospodarowane budynki po gimnazjach.  Zapytaliśmy wprost, czy są już czynione jakieś przymiarki. - Jak zapadną decyzje, będziemy o nich informować – zapewniła nas Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta.

Nie  wiemy dokładnie, jaki jest obieg informacji w ratuszu, ale najwyraźniej „Wyborcza” jest powiadamiana wcześniej niż Marta Stachowiak.

„W budynku dawnego gimnazjum przy ulicy Fredry powstanie Klub Seniora. Miasto otrzymało na ten cel wsparcie finansowe w wysokości ponad 116 tys. zł. Inwestycja ma być zakończona do końca roku” – poinformował tuż przed świętami, 30 marca,  portal bydgoszcz.wyborcza.pl.

Autorka artykułu zna najdrobniejsze nawet szczegóły związane z przystosowaniem szkolnych pomieszczeń do nowych potrzeb: „W klubie znajdzie się pomieszczenie ogólnodostępne o wielkości 50 m kw., a w nim stoły i krzesła, sala spotkań, z wydzielonym kącikiem wypoczynkowym, kanapą oraz fotelem. Pojawi się także komputer z dostępem do Internetu. W odnowionych wnętrzach nie zabraknie również aneksu kuchennego, wyposażonego w niezbędny sprzęt i urządzenia do przygotowywania i spożywania posiłków. W lokalu powstaną także dwie toalety oraz szatnia dla seniorów. W planach jest pomieszczenie do zajęć rehabilitacyjno-ruchowych, które zostanie wyposażone w drabinki i materace.”

Czy na temat pomysłów w odniesieniu do pozostałych budynków  po gimnazjach też dowiemy się z „Wyborczej”?