Nazwę Światłownia nasi czytelnicy doskonale znają. Co tydzień informujemy, kto tym razem wystąpi na piątkowym koncercie. Przyjeżdżają tutaj artyści z całego kraju. Światłownia zapracowała przez minione lata na miano miejsca, w którym kwitnie kultura niezależna. Występują tutaj najczęściej twórcy z kręgu poezji śpiewanej, ale pojawiają się także laureaci festiwali piosenki turystycznej i studenckiej. Gośćmi byli m.in. Czerwony Tulipan, Alosza Awdiejew czy Jan Jakub Należyty.
Fenomenem na skalę ogólnopolską jest to, że na sukces Światłowni zapracowała spółdzielnia osób niewidomych i niedowidzących ?Światełko?. Jej unikatowy charakter spowodował, że o bydgoskiej kawiarni artystycznej przy ul. Św. Trójcy 15 nakręcono już dwa filmy dla TVP. Miasto powinno się chlubić tym niezwykłym miejscem, a jest wręcz przeciwnie. W Bydgoszczy sukces Światłowni kogoś bardzo kłuje w oczy.
Do przeprowadzenia kontroli działalności spółdzielni Światełko zostały w taki czy inny sposób zachęcone wszystkie możliwe instytucje kontrolne w mieście. W minionym roku wielowątkowe śledztwo prowadziła prokuratura, może w nadziei, że jako pierwsza na świecie będzie mogła się pochwalić wykryciem zorganizowanej grupy przestępczej złożonej z opryszków niewidomych i niedowidzących. Zamiar się nie powiódł. Śledztwo zostało umorzone. Ale w tym roku nie mająca widać ciekawszych zajęć prokuratura rejonowa w Bydgoszczy znów zajęła się działalnością spółdzielni Światełko. Śledztwo ma charakter wydobywczy. Śledczy mają szukać do skutku, to znaczy tak długo aż coś znajdą.
Do tępienia Światłowni włączyła się ostatnio spółka ADM, która użyczyła spółdzielni lokal przy ul. Św. Trójcy 15. Tydzień temu przesłała decyzję informującą, że Administracja Domów Miejskich wypowiada spółdzielni umowę użyczenia bez zachowania okresu wypowiedzenia. ?W uzasadnieniu powyższej decyzji wskazuje naruszenie §13 i 15 ust 2 umowy tj użyczenie pomieszczeń na imprezy okolicznościowe bez zgody użyczającego oraz podawanie alkoholu w użyczanym lokalu? – czytamy w żenującym piśmie ADM, pod którym podpisy złożyli i prezes, i wiceprezes spółki.
W piśmie brakuje znaków interpunkcyjnych, ADM pisze o sobie w drugim zdaniu jak o odrębnym podmiocie, ale najbardziej niż forma kompromituje jego nadawców brak uzasadnienia, na które się powołują. To dlatego prawnik spółdzielni Światełko skierował do zarządu ADM następującą odpowiedź: ?Uprzejmie informuję, że wypowiedzenie umowy, jakiego Państwo usiłowaliście dokonać Mandant mój uważa za bezskuteczne. Trudno mi się odnieść merytorycznie do Waszego wypowiedzenia albowiem pismo ma charakter ogólny, odnosi się do nieprawdziwych okoliczności i wreszcie nie zawiera żadnego uzasadnienia takiej decyzji, które pozwalałoby na ustosunkowanie się do stawianych zarzutów.?
Mecenas Marcin Taczalski nie omieszkał wyrazić zdziwienia sposobem postępowania władz spółki miejskiej ADM: ?Dobry obyczaj nakazywałby wpierw wysłuchać osobę, której stawia się zarzuty, zanim podejmie się tak drastyczne działania jak żądanie natychmiastowego opróżnienia lokalu?.
Jedno nie ulega wątpliwości – spółdzielnia terminowo uiszcza opłaty w wysokości 800 zł miesiecznie. Wydawało nam się, że to najemcy zalegający z opłatami są głównym zmartwieniem ADM, a jednak to akuratni płatnicy bardziej martwią miejską spółkę.
Sprawą Światłowni zajęli się podczas wczorajszej sesji bydgoscy radni. Wtedy wyszło na jaw, że ADM prowadził działania operacyjne w tej sprawie, żeby znaleźć jakieś haki. Prezes spółki pochwalił się radnym, że posiada zdjęcia z wnętrza lokalu przy ul. Św. Trójcy 15, a nawet oświadczenie świadka.
Wkrótce okaże się, jaka jest wartość zdobytych operacyjnie materiałów. Rajcy bydgoscy, którzy z uznaniem wypowiadali się na temat działalności spółdzielni socjalnej dającej zatrudnienie niepełnosprawnym, chcą lepiej rozeznać sprawę. W poniedziałek odbędzie się w ratuszu spotkanie z udziałem przedstawicieli klubów radnych, prezesa ADM, zastępcy prezydenta oraz prezesa spółdzielni Światełko.
Tymczasem w Światłowni trwa zbiórka podpisów w jej obronie. Można je składać osobiście przy Św. Trójcy 15 bądź na stronie internetowej: TUTAJ