Po odejściu z KSZO przez kilkanaście dni przebywał na testach w niemieckim FC St. Pauli. Zawodnik jednak kilkanaście miesięcy temu w ogóle nie myślał o grze w piłkę.
- Jest to duża zasługa moich przyjaciół. Wróciłem do piłki dzięki namowom brata, rodziny i bliskich. Także cieszę się, że mogłem wrócić do swojej dyspozycji – tak tłumaczył swój rozbrat z profesjonalną karierą.
Umowa z Gevorgyanem ma zostać podpisana jeszcze w tym tygodniu.Nie dojdzie w środę do skutku zaplanowany sparing bydgoskich piłkarzy z III-ligową Kaszubią Kościerzyna. Podopieczni Janusza Kubota zmierzą się za to o godzinie 14:00 na głównej płycie swojego stadionu z Nielbą Wągrowiec. W sobotę czeka ich potyczka we Wronkach z GKS Bełchatów.
Natomiast w przyszłym tygodniu Zawiszę czeka pierwszy poważny sprawdzian w Pucharze Polski. W rundzie przedwstępnej rywalem będzie Bałtyk Koszalin.