Dla ?pałacanek? jutrzejszy pojedynek to również okazja na zrewanżowanie się za porażkę w pierwszej rundzie, choć i tym razem to nie one wystąpią w roli faworytek. Podopieczne trenera Mariusza Wiktorowicza będą chciały powetować sobie ostanie niepowodzenia w PlusLidze Kobiet oraz w Pucharze CEV.

W miniony weekend bydgoszczanki były bliskie sprawienia sporej niespodzianki, bowiem dopiero po tie-breaku uległy sopockiemu Atomowi, rywalkom notowanym znacznie wyżej. W ubiegłą niedzielę zespół Aluprofu nie ugrał nawet seta w spotkaniu z Budowlanymi Łódź. Poniósł też porażkę w rewanżowym meczu Pucharu CEV z włoskim zespołem Yamamay Busto Arsizio. Bielszczanki po zwycięstwie na własnym terenie jechały z dużymi nadziejami do aktualnych liderek włoskiej Serie A. Ostatecznie musiały jednak uznać wyższość rywalek zarówno w meczu, jak i w dodatkowo rozegranym złotym secie.

Działacze Pałacu przygotowali wiele atrakcji, aby zapełnić kibicami Łuczniczkę. Z okazji ferii szkolnych młodzież wejdzie na spotkanie za okazaniem legitymacji szkolnych. Za 20 zł można zakupić ograniczoną pulę biletów blisko parkietu. Bardziej zamożni fani mogą nabyć karnety za 100 zł, które upoważniają do wejścia na wszystkie mecze do końca sezonu. W tej cenie jest catering i miejsce przy boisku. Organizatorzy jutrzejszego meczu proszą kibiców o zabranie plastikowych nakrętek, które zostaną przekazane na protezę nogi dla Kamila Misztala. Dodatkowo w specjalnym konkursie wystąpią przedstawiciele mediów i będą walczyli o nagrodę dla bydgoskiego schroniska dla zwierząt.

Początek niedzielnego spotkania w Łucznicze o 14.30. Mecz będzie także transmitowany przez stację Polsat Sport.