Rozstrzygający o 9. miejscu w Polsce mecz Pałacu z Legionovią miał niezwykle zaskakujący i zmienny przebieg.

Na początku bydgoszczanki dzielnie odpierały ataki gospodyń. Wytrzymały jednak do remisu 7:7. Potem gra Pałacu się posypała i set zakończył się pogromem.

W drugim secie rozegrał się jednak tercet: Misiuna-Maternia-Krzywicka i bydgoszczanki zdominowały rywalki i do wyrównania doprowadziły szybko i łatwo.

W trzecim secie Pałac się “oszczędzał” i dał “wyszumieć” Legionovii. Gospodynie wyszły na prowadzenie 9:1 i mimo krótkich zrywów bydgoszczanek prowadzenia nie oddały do zdobycia 25. punktu.

Drużyna z Bydgoszczy wzięła rewanż w secie 4. I to srogi. Wyhamowały ze zdobywaniem punktów przy prowadzeniu 12:4. Set był wygrany bez dyskusji.

W tie-breaku żadnej z drużyn nie udawało się zdobyć przewagi, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Przełomowy moment nadszedł przy prowadzeniu Legionovii 10:9. Po błędzie gospodyń dającej remis do akcji wkroczyła Kuligowska. Najpierw zdobyła punkt po bloku, a dwupunktowe prowadzenie bydgoszczanki uzyskały po jej ataku. Uzyskanej przewagi nie oddały do końca i w rywalizacji o 9. miejsce w Polsce zwyciężyły!

W ten sposób Pałac skopiował w tym sezonie wynik męskiej drużyny. Łuczniczka Bydgoszcz i Pałac Bydgoszcz uplasowały się na 9. miejscu w kraju.

Legionovia Legionowo – Pałac Bydgoszcz 2:3 (25:12, 21:25, 25:19, 17:25, 12:15)

Legionovia: Smarzek, Paszek, Wójcik, Gajewska, Chojnacka, Połeć, Adamek (libero) oraz Bociek, Grabka, Rasińska, Grzelak

Pałac: Ziółkowska, Misiuna, Krzywiska, Kuligowska, Pleśnierowicz, Maternia, Nowakowska (libero) oraz Śmieszek, Fojucik, Minicz