Dawno bydgoskie siatkarki nie wychodziły na parkiet, będąc zdecydowanymi faworytkami meczu. Pałac na sześć dotąd rozegranych meczów wygrał trzy, a rywalki raz i z 4 punktami zajmowały ostatnie miejsce w tabeli.
Mecz rozpoczął się od sympatycznej uroczystości. Kapitan bydgoskiego zespołu Joanna Kuligowska z okazji urodzin przyjmowała życzenia, a publiczność nagrodziła ją krótką owacją. Potem jednak kibiców czekał zimny prysznic. Bydgoszczanki ani się obejrzały, a przegrywały 4:7. Wtedy jednak gospodynie zaczęły mecz na dobre. Kolejnych dziesięć piłek zakończyło się wygraną bydgoszczanek w stosunku 9:1 i Pałac prowadził 13:8. Do końca seta gospodynie powiększyły przewagę do 17.
Drugi set zakończył się pogromem rywalek. Dopiero od wyniku 9:1 dla Pałacu przyjezdne zwycięskie serie rywalek przerywały częściej.
W trzecim secie siatkarki z Ostrowca postawiły się gospodyniom. Do remisu 8:8 mecz toczył się niemal punkt za punkt. Potem Ściurka się pomyliła, punkt zdobyła po bloku Kuligowska i na 2-punktowe prowadzenie wyszły pałacanki. Gdy po ataku Misiuny i kolejnym punkcie po bloku Krzywickiej Pałac prowadził 16:12, wydawało się, że jest po meczu. Wtedy jednak KSZO zdobyło się na ostatni zryw. Punkt Kapturskiej z ataku i trzy nieskuteczne ataki gospodyń doprowadziły do remisu (16:16). Ostatnią zwycięską serię bydgoszczanek skutecznym atakiem rozpoczęła Maternia. Set zakończył się wygraną do 19. Najlepszą zawodniczką meczu została Marlena Pleśnierowicz (Pałac).
Pałac Bydgoszcz – KSZO Ostrowiec SA 3:0 (25:17, 25:12, 25:19)
Pałac: Jagodzińska, Misiuna, Krzywicka, Kuligowska, Śmieszek, Pleśnierowicz, Nowakowska (libero) oraz Portalska, Bałdyga, Maternia
KSZO: Brzóska, Polak, Ściurka, Kapturska, Soter, Piotrowska, Pawlukowskaja (libero) oraz Colik, Stroiwąs, Szpak, Thaka