W tej sytuacji dla potrzeb kadry zostanie rozegrany najbardziej zwariowany sezon w historii ekstraklasy. Mecze co trzy dni, miesięczna przerwa tuż po starcie ligi na Puchar Świata, który w dniach 4-18 listopada odbędzie się w Japonii. Polskie siatkarki ostatecznie na nim nie wystąpią, lecz nie jest możliwe rozgrywanie w tym czasie meczów ligowych.
Bydgoski Pałac na inaugurację sezonu udaje się do Dąbrowy Górniczej, na spotkanie z Turonem MKS Dąbrowa Górnicza. Z poprzedniego sezonu w składzie Pałacu pozostały zaledwie dwie siatkarki – grająca na przyjęciu Patrycja Polak oraz libero Marta Kuehn-Jarek. Pozostałe zawodniczki zmieniły pracodawców, a jedna z nich, podpora zespołu od lat, była reprezentantka kraju, Ewa Kowalkowska postanowiła zakończyć karierę. Nie rozstała się jednak z bydgoską siatkówką, przyjmując propozycję objęcia stanowiska menedżera w klubie. Odeszła z klubu m.in. Charlotte Leys, właśnie do Turonu.
Klub z Zagłębia Dąbrowskiego to połączenie rutyny z młodością. Rozgrywającą ekipy Waldemara Kawki jest Franke Dirickx. Na boisku zmienia Belgijkę Magdalena Śliwa, która swoim wielkim doświadczeniem mogłaby obdzielić młody zespół Pałacu. W składzie Turonu znajduje się środkowa Aleksandra Liniarska, występująca kilka lat temu w Bydgoszczy. Na przyjęciu, poza wspomnianą Leys, dobre występy w sparingach notuje Dorota Ściurka, a najwięcej punktów zdobywa atakująca Izabela Żebrowska.
Oba zespoły miały okazję spotkać się podczas przygotowań do rozgrywek podczas turnieju w Szamotułach. W całych zawodach zwyciężył Pałac, pokonując w najważniejszym spotkaniu MKS 3:2. Kibice bydgoskiej drużyny marzą o powtórce rezultatu z Szamotuł, ale faworytem we własnej hali są jednak siatkarki z Dąbrowy Górniczej.
1. kolejka PlusLigi Kobiet
mecz Turon MKS Dąbrowa Górnicza ? Pałac Bydgoszcz
Dąbrowa Górnicza, 12.10.2011 r. (środa)