Gdy bydgoszczanki objęły prowadzenie 4:2 w pierwszym secie, a potem zdecydowane ataki przyniosły powodzenie ich rywalkom mało kto spodziewał się, że Pałac może wywieźć z Rzeszowa korzystny rezultat. Tymczasem od 12:17 pokazały w końcu, że potrafią “zagrać ze sportowym zębem”. Wygrana 25:22 dodała im jeszcze otuchy.

W drugim secie bydgoszczanki od początku uzyskały kilkupunktowe prowadzenie (5:2), które utrzymały do wyniku 17:13. Wtedy popełniły kilka błędów w ataku, nadziały się na jeden blok i był remis (20:20). To że waleczność była dzisiaj ich domeną przekonaliśmy się, gdy w końcówce, przegrywając 21:23, potrafiły seta wygrać 27:25.

W trzecim secie gospodynie postawiły wszystko na jedną kartę. Dało to efekt w pierwszej fazie rozgrywki. Na drugiej przerwie technicznej bydgoszczanki przegrywały 11:16. Gdy serwować zaczęła Weronika Fojucik skuteczność rzeszowianek załamała się i niebawem był remis (17:17). W zaciętej walce o każdy punkt w finale meczu lepsze były pałacanki, wygrały mecz i o tym kto zagra o 9. miejsce w ORLEN Lidze rozstrzygnie mecz jutro, też w Rzeszowie.

Najlepszą zawodniczką meczu została uznana Natalia Misiuna.

Developres SkyRes Rzeszów – Pałac Bydgoszcz 0:3 (22:25, 25:27, 24:26)

Developres SkyRes: Skiba, Hawryła, Cabajewska, Jagodzińska, Otasević, Śliwińska, Borek (libero) oraz Kapturska, Raczyńska, Warzocha, Głaz

Pałac: Kuligowska, Ziółkowska, Maternia, Krzywicka, Misiuna, Pieśnierowicz, Nowakowska (libero) oraz Minicz, Fojucik