W meczu 19. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet Pałac przegrał w Toruniu z Budowlanymi 1:3.

Derby Pomorza i Kujaw miały niebagatelne znaczenie i dla Pałacu, i dla  Budowlanych. Obie drużyny walczą o utrzymanie w siatkarskiej ekstraklasie. Tymczasem bydgoszczanki tylko w pierwszym secie zagrały na dobrym poziomie. Obie ekipy walczyły w nim o zwycięstwo do końca, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Lepiej zaczęły bydgoszczanki (6:9), ale gospodynie dzięki atakom Cvetanovic i asom serwisowym Wójcik wyszły na prowadzenie (16:11). Pałac zniwelował przewagę (21:21), a w grze na przewagi skutecznością błysnęła Misiuna i pierwszy set należał do Bydgoszczy.

W drugiej odsłonie torunianki zaczęły jak w transie (8:1). Pałacanki odrobiły część strat (16:13), ale gospodynie nie pozwoliły odebrać zdobytej przewagi. W końcówce Świder zaskoczyła torunianki trzykrotnie asem serwisowym (24:22), ale takie zrywy bydgoszczanek to było za mało, by pokonać coraz lepiej grające Budowlane.

W trzeciej i czwartej partii emocji już było niewiele, bo Pałacanki nie dotrzymały pola coraz lepiej grającym gospodyniom.

Sytuacja Pałacu coraz bardziej się komplikuje. Bydgoszczanki zajmują 12. miejsce w tabeli zagrożone spadkiem z ligi. Do awansowania na bezpieczne 10. miejsce brakuje bydgoszczankom pięć punktów. 3 marca Pałac zagra w Krakowie mecz z Treflem Proximą.

Poli Budowlani Toruń - Pałac Bydgoszcz 3:1 (26:28, 25:22, 25:20, 25:15)

Budowlani: Ściurka, Lewandowska, Wójcik, Bałucka, Cvetanović, Hatala, Nowak (libero)

Pałac: Różycka, Fojucik, Szczygioł, Fedusio, Misiuna, Mazurek, Jagła (libero) oraz Maternia, Kuligowska, Świder, Krzywicka