Łukasz Krupa poseł z Twojego Ruchu zapowiada, że jego partia zaprezentuje listy kandydatów we wszystkich trzynastu okręgach, na jakie podzielony będzie obszar Polski. Zapowiada również, że Twój Ruch wystąpi wspólnie z Europą Plus Marka Siwca. Liderami Twojego Ruchu będą, jak przewiduje Krupa, Ryszard Kalisz, Jan Hartman. Prowadzone są aktualnie rozmowy z Kazimierzem Kutzem. Patronem i mentorem list Twojego Ruchu do europarlamentu ma być były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Poseł Twojego Ruchu twierdzi również, że jego partia nie będzie stawiała na liderów lokalnych, a liderami list będą postacie ogólnie znane w całej Polsce. Zapytaliśmy, czy to prawda, że liderką w Bydgoszczy będzie feministka Kazimiera Szczuka. – Nie mogę tego jeszcze potwierdzić, ale prawie na pewno będzie to kobieta.
Byliśmy też ciekawi, czy jest coś na rzeczy w pogłoskach, że z listy Twojego Ruchu może do Parlamentu Europejskiego aspirować przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy, Roman Jasiakiewicz. – Ja bym nawet bardzo chciał, bo to jest silny, lokalny kandydat. Ale nie otrzyma jedynki, więc nie sądzę, żeby był zainteresowany – wyjaśnił Krupa.
Znacznie bardziej powściągliwy od Łukasza Krupy jest poseł PiS Tomasz Latos, który twierdzi, że w jego partii nie ma jeszcze żadnych ustaleń dotyczących list do europarlamentu. Nie jest też pewne, na ile na listach liderami będą osoby z Polski, czy może lokalni reprezentanci PiS.
Według naszych nieoficjalnych informacji wynika, że bardzo poważną kandydatką na pierwsze miejsce na liście w naszym okręgu może być posłanka PiS Anna Sobecka, związana od lat ze środowiskami Radia Maryja. Jeśli rzeczywiście PiS postawiłby na Annę Sobecką, a Twój Ruch na feministkę Kazimierę Szczukę, mogłoby dojść do spektakularnego pojedynku pań o głosy wyborców.
Jednoznacznie o przygotowaniach do europejskich wyborów mówi poseł PSL Eugeniusz Kłopotek: – W marcu odbędzie się konwencja PSL w Przysieku. Wtedy będziemy już gotowi do wyborów. W PSL nie przewidujemy żadnych ?wrzutek? z Polski. Nie będzie sytuacji takich jak z Czarneckim, że nigdy nie mieszkał w Bydgoszczy i nie jest stąd. Nie będzie tak jak ze Zwiefką, że też nie jest stąd.
Poprosiliśmy, żeby poseł potwierdził nam informację, że to on będzie jedynką w naszym okręgu wyborczym. – Wiele na to wskazuje ? odparł poseł Kłopotek.
Andrzej Kobiak z PO informuje nas, że Platforma nie ma jeszcze gotowych list. Nie wie, też, czy jedynkę w Bydgoszczy zajmie lider lokalny czy może, jak się wyraził… ?ktoś z Warszawy?. W opinii senatora Kobiaka najważniejsza w tych wyborach będzie frekwencja, bowiem przy nikłej frekwencji może się zdarzyć, że żaden z kandydatów w naszym okręgu nie uzyska mandatu europosła. – Tak jest skonstruowana ordynacja wyborcza ? wyjaśnia Kobiak. – My będziemy więc namawiali do udziału w wyborach.
Na uwagę, że wyborcy mogą nie posłuchać tych apeli, bo Platforma namawiała do bojkotu referendum w Warszawie senator Kobiak wyjaśnił: – Czym innym była awantura i referendum w Warszawie, a czym innym są przewidziane prawem wybory. My zresztą wierzymy, że ludzie zdają sobie coraz bardziej sprawę z tego, że to są ważne wybory.
Anna Bańkowska, posłanka SLD, mówi nam, że gotowych list jej partia jeszcze nie ma, natomiast zapewnia, że listę tworzyć będą lokalni liderzy i SLD nie będzie się posiłkował politykami z Warszawy. – Akurat SLD nie musi tego robić – zapewnia posłanka. Według jej oceny naturalnym i oczywistym liderem listy SLD w naszym okręgu będzie Janusz Zemke.