Po wyborach na szefa partii, które wygrał Donald Tusk, przyszła kolej na doły partyjne. Odbyły się już wybory w kołach PO. W naszym mieście jest ich 12 i należy do nich 205 członków partii uprawnionych do głosowania, czyli nie zalegającymi ze składkami. Zgodnie z hamonogramem, w dniach 30 września – 6 października odbędą się wybory w powiatach, a nowe władze regionów wybrane będą między 21 a 27 października.

Najważniejsze są wybory władz regionalnych, bo tam są podejmowane kluczowe decyzje. Kilka minionych lat sprawował funkcję przewodniczącego Platformy w naszym regionie toruński poseł Tomasz Lenz, który zdecydowanie pokonał Pawła Olszewskiego. Od związanych z PO osób dowiedzieliśmy się, że Tomasz Lenz nie będzie tym razem groźnym kontrkandydatem dla bydgoszczanina, gdyż zamierza startować do Parlamentu Europejskiego. Zweryfikowaliśmy tę informację.

Tomasz Lenz zdradził nam, że zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko przewodniczącego w nadchodzących wyborach i chce nim być ponownie. Jednocześnie potwierdził, że zamierza kandydować do europarlamentu. Zapytaliśmy, czy jeśli zostanie wybrany do Parlamentu Europejskiego, zrezygnuje z przewodniczenia regionalnej PO – Na pewno poprowadzę Platformę Obywatelską do wyborów samorządowych – powiedział poseł Lenz. – Takie jest powszechne oczekiwanie struktur.

Z naszych ustaleń wynika, że doszło do porozumienia między Lenzem i Olszewskim. Bydgoski poseł poprze toruńskiego polityka w staraniach o mandat europarlamentarzysty, a ten w zamian zapewni mu przewodniczenie regionalnej Platformie.