Koszykarki Artego przegrały we własnej hali pierwszy półfinałowy mecz Energa Basket Ligi Kobiet 70:80. Wynik meczu rozstrzygnął się w dogrywce, którą bydgoszczanki przegrały 2:12.

Pierwsze pięć minut meczu to koncertowa gra gospodyń i prowadzenie 14:2. Potem już było gorzej. Wrocławianki do przerwy nie tylko odrobiły stratę, ale objęły prowadzenie (34:36). Mogła wyrównać J. Żurowska-Cegielska, ale nie trafiła z najbliższej odległości pod koszem. Mecz falował i raz, jedna drużyna odskakiwała na kilka punktów, za chwilę  przegrywająca odrabiała straty i wychodziła na prowadzenie (od 49:53 do 58:53). Na dwie minuty przed końcem gospodynie przegrywały 66:67. Przez ostatnie dwie minuty przyjezdne trzykrotnie pudłowały rzuty z gry, a bydgoszczanki oddały tylko jeden rzut. Na szczęście skuteczniej egzekwowały rzuty wolne, wykorzystały 2/2, a przyjezdne 1/2.

W dogrywce rzutowo przełamały się wrocławianki, a bydgoszczanki na siedem prób nie wykorzystały żadnej! Jedyne dwa punkty z rzutów wolnych uzyskała Stallworth. Dodajmy, że przy wyrównanej skuteczności w rzutach za 2 pkt., Ślęza z rzutów zza łuku na 23 rzuty trafiła 10 razy, gdy Artego zaledwie trzy razy na zaledwie 10 prób.

Jutro o godz. 18 drugi półfinałowy mecz w Artego Arenie.

Artego Bydgoszcz - 1KS Ślęza Wrocław 70:80 (23:15, 11:21, 15:17, 19:15, d. 2:12)

Artego: DeNesha Stallworth 18, Dragana Stanković 16, Jennifer O'Neill 12, Elżbieta Międzik 10, Agnieszka Szott-Hejmej 8, Julia Adamowisz 3, Karolina Poboży 2, Julie McBride 1, Justyna Żurowska-Cegielska 0.

Ślęza: Marissa Kastanek 14, Sharnee Zoll 14, Karina Szybała 13, Elina Dikeoulakou 12, Tijana Ajduković 11, Kourtney Treffers 6, Agnieszka Kaczmarczyk 6, Klaudia Sosnowska 4, Tania Perez 0.

Stan rywalizacji: 1:0 dla Ślęzy Wrocław.