Po ponadtrzymiesięcznym zamknięciu spowodowanym stanem epidemii Port Lotniczy Bydgoszcz znowu otworzył się na cały świat.
W środę, 1 lipca, o godzinie 9:30 na bydgoskim lotnisku wylądował Boeing 787 linii Ryanair z Londynu Stansted z prawie kompletem pasażerów na pokładzie. Po ponad 100 dniach zakazu lotów pasażerskich do i z Polski, Port Lotniczy Bydgoszcz wznowił działalność w pełnym zakresie. Już na czwartek, 2 lipca, planowany jest lot do Birmingham, a od soboty 4 lipca rozpoczną się rejsy do Dublina. Od sierpnia zaczną się loty do Londynu Luton i Edynburga.
- To było najdłuższe 100 dni w moim życiu i ogromnie się cieszę, że ten czas mamy już za sobą, a w terminalu znowu słychać gwar podróżnych. Odbudowa ruchu lotniczego będzie niewątpliwie wyjątkowo trudnym okresem, ale widzimy, że zainteresowanie lotami z Bydgoszczy jest duże. Pierwszym samolotem z Londynu przyleciał niemal komplet pasażerów, co wyraźnie pokazuje jak bardzo wyczekiwane były podróże na nasze lotnisko – komentuje przylot pierwszego samolotu z Europy Tomasz Moraczewski, prezes Zarządu Portu Lotniczego Bydgoszcz SA.
Nowe kierunki to ogłoszone w ostatnich dniach przez PLL LOT loty do Zadaru, w soboty od 4 lipca i do Zakynthos, w czwartki od 9 lipca.
Na bydgoskim lotnisku podróżnych czekają też nowości. Pierwszą z nich jest parking lotniskowy. Po 10 miesiącach zakończyły się prace obejmujące gruntowną wymianę nawierzchni, układ drogowy oraz montaż nowego systemu. Zmiany obejmują też dodatkowe zasady sanitarne – pomiar temperatury i wstęp do terminala wyłącznie dla osób z wynikiem do 38 stopni oraz obowiązkowe zakrywanie ust i nosa maseczką. Zgodnie z wytycznymi przewoźników pasażerowie powinni pojawić się na lotnisku minimum 2 godziny przed planowaną godziną odlotu, podczas gdy lotnisko otwarte jest już trzy godziny przed planowanymi rejsami.