Piotr Cyprys, przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska przesłał do bydgoskich mediów apel, wzywający wszystkie opcje polityczne reprezentowane przez  radnych wybranych w okręgu bydgoskim do zagłosowania przeciwko uchwale o Planie zagospodarowania przestrzennego województwa kujawsko-pomorskiego, który uchwalony ma być na najbliższej sesji sejmiku. Apel publikujemy poniżej.

Bydgoska Racja Stanu!
Na zbliżającej się XLIX sesji (24 września, poniedziałek) Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego ma zostać podjęta uchwała w sprawie projektu uchwalenia - Planu zagospodarowania przestrzennego województwa kujawsko-pomorskiego (projekt Zarządu Województwa). Dokument zawiera sprzeczne z rzeczywistością i interesem Bydgoszczy zapisy.

Znajduje się w nim zapis o bydgosko-toruńskim obszarze funkcjonalnym, który nie istnieje i jest fałszowaniem rzeczywistości. Zapis stawia na równi znaczenie Bydgoszczy i Torunia w województwie, marginalizując jednocześnie znaczenie i potencjał naszego miasta. Tym samym Bydgoszcz, jej samorząd oraz mieszkańców obdziera się z prawa do samostanowienia, które posiadają dużo mniejsze ośrodki w województwie.

Wyznaczanie wspólnego obszaru dla tych miast jest sprzeczne z metodologią wyznaczania obszarów funkcjonalnych miast przyjętych w opracowaniu PAN. Przypominamy, że zgodnie z opracowaniem PAN pod przewodnictwem dr hab. prof. PAN Przemysława Śleszyńskiego „Delimitacja Miejskich Obszarów Stolic Województw”, istnieją odrębne obszary funkcjonalne dla Bydgoszczy i Torunia.

Wzywamy wszystkie opcje polityczne reprezentowane przez naszych radnych do zagłosowania przeciwko projektowi.
Odrzucenie tego projektu to Bydgoska Racja Stanu.

Od lat próbuje się złe projekty, deprecjonujące Bydgoszcz i zachodnią część województwa przepychać w ostatnim momencie pracy sejmu czy sejmiku, licząc na brak należytej uwagi. Dziwi, że projekt ten wprowadził wicemarszałek Zbigniew Ostrowski, który jakoby reprezentuje w Zarządzie interes Bydgoszczy. Po tych działaniach jednoznacznie widać, że ten pogląd mija się z prawdą. Jest to działanie wbrew uchwałom Rady Miasta Bydgoszczy i samorządów, które dobrowolnie zawiązały stowarzyszenie Metropolia Bydgoszcz. Jest to ignorowanie głosu znacznej części mieszkańców regionu.

Czy marszałek Ostrowski zdaje sobie sprawę, że tym działaniem eskaluje konflikt pomiędzy miastami, który może doprowadzić do rozpadu z trudem stworzonego województwa?

Wzywamy wszystkie opcje polityczne reprezentowane przez naszych radnych do zagłosowania przeciwko projektowi. Odrzucenie tego projektu to Bydgoska Racja Stanu.

Dlatego zwracamy się z prośbą o zajęcie oficjalnego stanowiska do przedmiotowego dokumentu przez wszystkich obecnych i kandydujących radnych sejmiku z Bydgoszczy. A także kandydatów na urząd Prezydenta Miasta Bydgoszczy.

Czy popierają Państwo forsowany przez Urząd Marszałkowski niekorzystny duopol, czy popierają utworzoną oddolnie przez samorządy - Metropolię Bydgoszcz?
Brońmy Bydgoskiej Racji Stanu.

Zarząd Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.