Kolejarz Stróże sprawił niejedną niespodziankę w tegorocznych rozgrywkach. Gdy zremisował 2:2 dwa tygodnie w Krakowie z Cracovią wiadomo było, że nie wolno drużyny z Karpat lekceważyć.

Zawisza rozegrał spotkanie uważnie i rozważnie. Od pierwszych minut spotkania zarysowała się przewaga w polu bydgoszczan, którzy zepchnęli gości do defensywy. Jednak klarownych sytuacji do zdobycia bramki w pierwszej połowie nie było. Próbował Vahan Geworgian, ale minimalnie chybił, wychodził na pozycję Michał Masłowski, ale został zablokowany. Aż nadeszła 37 minuta. Aktywny i dzielący dzisiaj piłki Masłowski dośrodkował piłkę w pole karne, a tam precyzyjnie główkował Kamil Drygas i było 1:0.

Po zmianie stron 2:0 mogło być już w 50 minucie. Strzał z dystansu Geworgiana bramkarz gości z trudem wybił na rzut rożny. 8 minut później po rajdzie Jakuba Wójcickiego nie był już w stanie obronić mocno bitej w róg piłki. Zawisza do końca meczu kontrolował przebieg wypadków, nie tylko kontrolując przebieg gry i pilnując przewagi dwóch goli. Były okazje i to z obu stron, ale scenariusz spotkania nie zakładał większych emocji. Zawisza był po prostu wyraźnie lepszy i dominował na boisku. O tym, że mecz był pod kontrolą Zawiszy niech zaświadczy fakt, że żaden bydgoszczanin nie został ukarany żółtą kartką. Częściej faulowali goście, a gospodarze odesłali ich z kwitkiem elegancko i na dystans.

Więcej zdjęć ze zwycięskiego meczu z Kolejarzem możecie zobaczyć: TUTAJ

Zawisza – Kolejarz Stróże 2:0 (1:0)

  • 1:0 – Kamil Drygas 37’
  • 2:0 – Jakub Wójcicki 58’

Zawisza: Wojciech Kaczmarek – Damian Ciechanowski, Łukasz Nawotczyński (62’ Hermes), Łukasz Skrzyński, Piotr Petasz, Wahan Geworgian (85’ Daniel Mąka), Michał Masłowski, Paweł Strąk, Kamil Drygas, Jakub Wójcicki (81’ Tomasz Ostalczyk), Paweł Abbott

Kolejarz: Łukasz Lisak – Rafał Pietrzak (46’ Kamil Kurowski), Krzysztof Markowski, Dawid Szufryn (23’ Marcin Stefanik), Witold Cichy, Cheikh Niane, Marcin Adamek (59’ Janusz Wolański), Łukasz Bocian, Dariusz Walęciak, Maciej Kowalczyk, Adam Giesa.

Żółte kartki: Łukasz Bocian, Cheikh Niane (Kolejarz).