Przed wiaduktem im. Święcickiego od strony miasta znajduje się zakaz wjazdu pojazdami przewożącymi materiały niebezpieczne. Czy to oznacza, że po Bydgoszczy jeżdżą wozy z groźnymi dla życia substancjami, ale nie mogą z miasta wyjechać wiaduktem prowadzącym do Myślęcinka? – zapytała nas zdziwiona mieszkanka osiedla Leśnego.
Kiedy został umieszczony przed wjazdem na wiadukt Święcickiego znak drogowy B-13A, nie udało się ustalić Krzysztofowi Kosiedowskiemu, rzecznikowi bydgoskich drogowców. Wiadomo tylko, że umieszcza się go przy drogach, po których przewożenie towaru niebezpiecznego może w razie awarii czy wypadku stanowić szczególne zagrożenie dla ludzi lub środowiska.
Liczba poruszających się po naszym mieście pojazdów, które wiozą niebezpieczny ładunek, jest nieznana. Takiej ewidencji nikt nie prowadzi. „Bomby na kółkach” mają prawo jeździć wszędzie, gdzie tego nie zabrania znak B-13A. Ale wiele takich znaków w mieście nie widać. Pewnie dlatego, że ciągle bardzo dużo jest w Bydgoszczy domów, do których trzeba dowozić butle z gazem. Poza tym cysterny muszą dojeżdżać do stacji benzynowych.
Z napisu pod znakiem, który stoi przed wjazdem na wiadukt Święcickiego, dowiedzieliśmy, że niebezpieczne materiały dostarczane są do posesji przy Gdańskiej 242, która należy do MWiK-u. Ale dajemy głowę (a dodatkowo rękę możemy sobie dać uciąć), że ich producentem nie jest Nitro-Chem.