Od nowego roku wzrosną w Bydgoszczy stawki podatku od nieruchomości. Wzrosną o 3,9 procent. Miasto szacuje, że do budżetu Bydgoszczy wpłynie 7 mln zł więcej niż w obecnym roku.

Na wiosek prezydenta Rafała Bruskiego Rada Miasta Bydgoszczy podwyższyła dzisiaj stawki podatku od nieruchomości.

Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych górne granice stawek kwotowych obowiązujące w danym roku podatkowym ulegają corocznie zmianie na następny rok podatkowy w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku, w którym stawki ulegają zmianie, w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego.

Dolne granice podatku określone są w ustawie, a górne - na podstawie ustawowego upoważnienia - określa Minister Finansów. W 2020 roku Minister Finansów w obwieszczeniu stawki maksymalne podwyższył o 3,9%.

Rady gmin mogą zrezygnować z uchwalenia podwyżki podatku od nieruchomości, ale najczęściej - każdego roku - wykorzystują podwyższenie górnych stawek podatku od nieruchomości przez Ministra Finansów do zastosowania takiej podwyżki w swojej wspólnocie samorządowej.

Za podwyższeniem stawek podatku od nieruchomości głosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Radni Prawa i Sprawiedliwości byli przeciw.

Bydgoski ratusz szacuje, że przyjęcie przez radnych podwyższonych stawek podatku od nieruchomości spowoduje zwiększenie dochodów budżetu miasta w 2021 roku o 7 mln zł.

Skarbnik miasta Piotr Tomaszewski wyliczył, że z tytułu własności 50-metrowego mieszkania trzeba będzie zapłacić rocznie 2 zł więcej. Więcej zapłacą też przedsiębiorcy. Stawka podatku od powierzchni związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności  gospodarczej wzrośnie w 2021 roku do 24,84 zł  od 1 m2 powierzchni użytkowej.

Zdjęcia do artykułu: zrzuty z internetowej transmisji sesji Rady Miasta Bydgoszczy