Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Fordonie wspólnie z pracownikami z Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Bydgoszczy przeprowadzili na terenie Fordonu kontrole sanitarne. Podczas wspólnych patroli zawitali do wielkopowierzchniowych obiektów handlowych.

Fordońscy policjanci pracownicy bydgoskiego sanepidu skontrolowali przestrzeganie obostrzeń zarządzonego stanu epidemii i sprawdzali, czy klienci galerii handlowych w Fordonie mają podczas zakupów prawidłowo założone maseczki na usta i nos oraz zachowują między sobą odległość przynajmniej 1,5 metra, a właściciele galerii zgodnie z przepisami udostępniają substancje do dezynfekcji rąk. Dzielnicowi i inspektorzy przypominali właścicielom i pracownikom sklepów, że to na nich ciąży obowiązek egzekwowania obostrzeń.

- Krótko mówiąc, gdy w sklepie pojawi się klient bez maseczki, to ukarany mandatem może zostać nie tylko on, ale i administrator sklepu, który np. nie wezwie policji, gdy klient nie będzie się stosować do obostrzeń - informuje asp. szt. Łukasz Lewandowski z KP Bydgoszcz-Fordon i dodaje, że za brak maseczki w sklepie otrzymać można mandat w wysokości 500 zł. W przypadku wyjątkowych naruszeń policjanci mogą również skierować wniosek do sądu, który może nałożyć grzywnę do 5 tysięcy złotych. Natomiast sanepid może nałożyć karę w wysokości nawet 30 tys. zł.