Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali dwoje sutenerów. Para (29-latka i 36-latek) z przestępczego procederu uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Od kobiet świadczących usługi seksualne kasowała od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Kryminalni w Bydgoszczy od dłuższego czasu zdobywali informacje i gromadzili dowody w sprawie czerpania dochodu z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Trop doprowadził ich do trzech mieszkańców miasta.
W miniony poniedziałek (18 lutego) po południu na ulicy Kujawskiej policjanci zatrzymali 29-latkę. Kryminalni znaleźli przy niej telefony z numerami do kobiet świadczących usługi seksualne. Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar i roszczeń zabezpieczyli jej mercedesa.
W tym samym czasie, na terenie jednej z firm, kryminalni zatrzymali 36-letniego partnera kobiety. Trzecią osobą, która wpadła w ręce policjantów była 36-latka, która zajmowała się prostytucją. Zatrzymana pomagała parze w przestępczym biznesie. Policjanci przeszukali ich miejsca zamieszkania oraz mieszkanie, w którym były świadczone usługi seksualne. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu.
Następnego dnia (19 lutego) funkcjonariusze doprowadzili zatrzymanych do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Tam oskarżyciel postawił 29-latce oraz 36-latkowi zarzut czerpania korzyści majątkowych z uprawiania nierządu przez co najmniej 10 kobiet i ułatwiania im prostytucji i uczynienie z tego procederu stałego dochodu.
Podejrzani zajmowali się między innymi ogłaszaniem usług seksualnych w internecie, umawianiem klientów i udostępnianiem lokalu. Oszacowano, że oboje w ten sposób w ciągu zaledwie pięciu miesięcy uzyskali od kobiet co najmniej 67 tysięcy złotych. Prokurator postanowił wnioskować wobec pary do sądu o tymczasowe aresztowanie.
Natomiast zatrzymana 36-latka usłyszała zarzut pomocnictwa w czerpaniu korzyści z prostytucji. Oskarżyciel po jej przesłuchaniu zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenia majątkowego.
W środę (20 lutego) kryminalni doprowadzili 29-latkę i 36-latka do sądu. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanych na najbliższe dwa miesiące.
Za czerpanie korzyści z prostytucji grozi do 5 lat pozbawienia wolności.