Kryminalni z bydgoskiej komendy wspólnie z policjantami z Błonia i Śródmieścia zatrzymali dwóch bydgoszczan podejrzanych o kradzieże samochodów. 49- i 46-latek wpadli w ręce policjantów na terenie województwa pomorskiego. Starszy został przyłapany, gdy prowadził skradzioną chwilę wcześniej w Chojnicach mazdę. Kilka ulic dalej zatrzymany został jego młodszy kompan.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że dwaj bydgoszczanie stoją za kradzieżami samochodów. Tydzień temu (18.08.2020) w nocy bydgoscy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami z bydgoskiego Śródmieścia oraz Błonia przeprowadzili akcję zatrzymania złodziei. Trop doprowadził ich do Chojnic.

Tam, około godziny 2:40, policjanci dostrzegli samochód marki Mazda. Za kierownicą auta siedział podejrzewany przez nich bydgoszczanin. Dwa radiowozy z włączonymi światłami błyskowymi i dźwiękowymi zblokowały kierunek przejazdu mazdy. Natomiast trzeci radiowóz jechał za nim, blokując ewentualną drogę ucieczki. Mazda zatrzymała się przed blokadą.

Kiedy funkcjonariusze podeszli do mazdy, jej kierowca włączył wsteczny bieg i uderzył w stojący za nim radiowóz i próbował wyrwać się z blokady. Wtedy jeden z funkcjonariuszy oddał strzał z broni służbowej w oponę mazdy, przebijając ją i uniemożliwiając dalszą jazdę. Siedzący za kierownicą auta mężczyzna został natychmiast wyciągnięty i zatrzymany.

Policjanci znaleźli w aucie sprzęt elektroniczny służący do zagłuszania sygnału GPS, a także do uruchamiania pojazdu. Co więcej, zatrzymany miał przy sobie różne klucze i tzw. łamak do otwierania auta. Oczywiście auto zostało chwilę wcześniej skradzione z jednej z ulic Chojnic.

Kryminalni wiedzieli, że zatrzymany przez nich mężczyzna miał wspólnika. Namierzyli go na ulicy Gdańskiej w Chojnicach. Renault poruszał się w kierunku Drogi Krajowej nr 22. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział drugi typowany przez nich bydgoszczanin. W zatrzymanym samochodzie pod tapicerką mundurowi znaleźli klucze serwisowe do różnych marek samochodów. 46-latek został zatrzymany. Obaj zostali przewiezieni do Bydgoszczy i osadzeni w policyjnym areszcie.

Śledczy z bydgoskiej komendy postawili obu zatrzymanym zarzuty kradzieży z włamaniem, w tym jedno usiłowanie. Ze zgromadzonego materiału wynika, że podejrzani na początku sierpnia próbowali ukraść z bydgoskiego Błonia auto marki Ford Edge. Tej kradzieży zapobiegł załączony alarm.

Zatrzymany 49-latek odpowie dodatkowo za niezatrzymanie się do kontroli drogowej uprawnionego funkcjonariusza oraz za wywieranie wpływu na czynności służbowe policjantów.  Policjanci doprowadzili 49- i 46-latka do prokuratury. Po ich przesłuchaniu prokurator zawnioskował do sądu tymczasowe aresztowanie. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanych na najbliższe trzy miesiące.

- Kryminalni zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczone, że lista zarzutów może się wydłużyć - poinformował kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.