Po szaleńczym pościgu policyjna grupa „SPEED” zatrzymała motocyklistę, który usiłował uniknąć kontroli.

W miniony piątek (1 listopada) mundurowi z grupy „SPEED”, jadąc na drodze krajowej nr 10 w Czernikowie w powiecie toruńskim nieoznakowanym policyjnym BMW, zostali wyprzedzeni przez motocyklistę. Kierujący jednośladem, wykonując ten manewr, wyjechał na powierzchnię jezdni wyłączoną z ruchu. Mundurowi zainteresowali się jadącym motocyklistą. Na dodatek zauważyli, że jadący przed ich samochodem motocykl nie ma z tyłu tablicy rejestracyjnej. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać jednoślad do kontroli. 

Tymczasem motocyklista na sygnały świetlne i dźwiękowe nie zareagował, tylko przyspieszył. Wtedy policjanci ruszyli za uciekającym. W Zębówcu motocyklista zawrócił i skierował się w kierunku miejscowości Mazowsze, gdzie skręcił w kierunku powiatu lipnowskiego. Szaleńcza ucieczka trwała do czasu, aż  motocyklista wjechał na jedną z posesji, gdzie uderzył w metalowy garaż, uszkadzając jego drzwi i zaczął uciekać pieszo.

Policjanci wybiegli z radiowozu i po chwili obezwładnili uciekiniera. Szybko wyszło na jaw, co było powodem ucieczki. 23-latek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.

Za ucieczkę przed policją grozi teraz zatrzymanemu dodatkowo do 5 lat więzienia. Mężczyzna poniesie również konsekwencje za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.