Poseł Tomasz Latos określił Andrzeja Dudę, kandydata PiS na prezydenta RP jako kandydata zmiany i przełomu w Polsce, osobę wiarygodną i dotrzymującą słowa. Uznał, że jedną z najważniejszych spraw, którymi Andrzej Duda zajmie się po wygranych wyborach będzie przywrócenie wieku emerytalnego sprzed zmian przegłosowanych przez koalicję PO_PSL. Aktywność i obietnice prezydenta Bronisława Komorowskiego w tej sprawie uznał za niewiarygodne, bowiem – jak stwierdził Latos: o potrzebie odwrócenie tej złej ustawy o podwyższeniu wieku emerytalnego, którą podpisał, przypomniał sobie na finiszu kampanii i teraz przychodzą mu do głowy jakieś pomysły. Szef PiS w naszym okręgu powiedział, że z ogromnym zdziwieniem śledzi w mediach wypowiedzi straszące Polaków Andrzejem Dudą. – Aktorzy, celebryci i sportowcy, nie macie się czego bać. Nie straszcie Polaków, nie macie żadnego powodu i żadnych podstaw, aby Polaków straszyć osobą tak wyważoną, umiarkowaną, jednocześnie słowną, jaką jest doktor Andrzej Duda – stwierdził.

Główne tezy listu Andrzeja Dudy do rolników przedstawił poseł Piotr Król. Podkreślił trzy sprawy: ochronę polskiej ziemi przed wykupem przez cudzoziemców i kapitał spekulacyjny, wyrównanie dopłat bezpośrednich dla polskich rolników i ochronę rolników przed nadużyciami i oszustwami ze strony wielkich pośredników handlowych. Król stwierdził, że kandydat Komorowski dopiero teraz zainteresował się sprawami rolników, a znajomość problemów wsi przez kandydata PO określił w sposób następujący: Zna polską wieś z polowań na chłopskich polach.

Radny sejmiku województwa Andrzej Walkowiak z Polski Razem zwrócił uwagę, że jednym z najczęściej stawianych pytań w tej kampanii wyborczej jest: “Kto stoi za Andrzejem Dudą?” i że sugeruje się i straszy przy tej okazji prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. – A czy ktoś zadał pytanie, kto stoi za prezydentem Bronisławem Komorowskim? – zapytał Walkowiak i odpowiedział: – Odpowiedź jest banalna. Stoją taśmy prawdy. Tam powiedziano właściwie wszystko. Wszystko o ludziach, którzy stanowią zaplecze prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Bydgoski radny Łukasz Schreiber skonstatował, że następuje erozja urzędu Prezydenta RP. Wskazał trzy powody tego stanu rzeczy: działania przemysłu pogardy wobec prezydenta Lecha Kaczyńskiego, gdy on tę funkcję sprawował, określenie urzędu Prezydenta RP jako “strażnika żyrandola” przez Donalda Tuska i ostatni występ prezydenta Komorowskiego w programie Kuby Wojewódzkiego. Dla przywrócenia znaczenia wyboru prezydenta Polski zachęcał bydgoszczan do wywieszenia polskiej flagi w czasie ciszy wyborczej.

Na zakończenie konferencji Tomasz Latos wezwał do pokazania PO czerwonej kartki i przypomniał niezrealizowane obietnice rządzącej partii w stosunku do Bydgoszczy.