W meczu 21. kolejki IV ligi piłkarze Polonii pokonali w derbach Bydgoszczy Chemika Moderatora 2:1.

Mecz rozpoczął się od szybkich ataków obu drużyn. Dla Chemika bramkę próbował strzelić Żurowski, ale chybił. Pod drugiej stronie boiska Ekwueme nie wykorzystał okazji po błędzie Bagińskiego. Bramka padła już w 6 minucie meczu.  Kmiecik zbyt daleko wyszedł przed bramkę i gdy Szymon Maziarz przejął piłkę po długim podaniu, celnym lobem trafił do niestrzeżonej bramki i Chemik prowadził 1:0.

Polonia częściej utrzymywała się przy piłce, ale szybkie wymiany piłki przez chemików tworzyły większe zagrożenie. Dwukrotnie w meczu piłkarze z Glinek protestowali, że przerwanie ich akcji nastąpiło z naruszeniem przepisów, ale sędzia przewinień nie dostrzegł. Na 2:0 wynik meczu mógł poprawić Kot, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego jego strzał głową minął bramkę.

Drugą połową znakomicie rozpoczęli gospodarze. Lucky Ekwueme przytomnie przejął piłkę w polu karnym po rzucie wolnym i w 48 min. doprowadził do wyrównania. Druga połowa toczyła się w szybkim tempie, ale defensywy obu drużyn nie dopuszczały do 100-procentowych okazji. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów do akcji wszedł bramkarz gospodarzy, Szymon Kmiecik. Zaskoczył wszystkich. Wybiciem piłki spod własnej bramki kompletnie zaskoczył Bagińskiego. Takie trafienie długo pozostanie w pamięci.

Polonia Bydgoszcz - Chemik Moderator 2:1 (0:1)

Polonia: Kmiecik – Gołata, Kościecha, Kubacki, Grzegorzek (60' Podolski), Nowak, Sawicki, Ekwueme (69' Kardasz), Martin, Melnyk, Koźbiał (76' Januszewski).

Chemik: Bagiński - Czajka (72' Mik), Raszka, Frasz, D. Włosiński, Żurowski, Osiński, Maziarz, Kot (72' Nowak), Olszewski, Janicki.