W meczu 24. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet Artego przegrało w Bydgoszczy ze Ślęzą Wrocław 69:70.
Trzy miesiące temu we Wrocławiu Artego pokonało Ślęzę 67:63. Dzisiaj koszykarki Ślęzy w Artego Arenie zrewanżowały się rywalkom z Bydgoszczy i wygrały 70:69. Mecz był wyrównany, choć przez większość czasu gry prowadziły wrocławianki. Tak było też w ostatniej kwarcie. Ślęza utrzymywała kilkupunktowe prowadzenie, ale w ostatniej minucie spotkania do walki gospodynie poderwała Międzik. Najpierw szybkim wejściem na kosz zmniejszyła przewagę Ślęzy, a na 46 sek. przed końcem spotkania celnym rzutem zza linii wyprowadziła Artego na prowadzenie (69:67). Wrocławiankom udało się jednak mecz wygrać, bo na 13 sek. przed końcem "trójką" zrewanżowała się Udodenko (69:70). Tuż przed syreną Hornbuckle spudłowała i dwa punkty zainkasowała Ślęza.
Kolejny ligowy mecz Artego ponownie zagra we własnej hali. Już w środę, 27 marca, o godz. 18 zmierzy się Widzewem Łódź. Ostatni mecz rundy zasadniczej bydgoszczanki rozegrają w Polkowicach z CCC, 30 marca.
Artego Bydgoszcz - 1 KS Ślęza Wrocław 69:70 (18:21, 15:16, 20:18, 16:15)
Artego: Stanković 21, Morrison 14, Międzik 13, Radoćaj 3, Szott-Hejmej 2 oraz Hornbuckle 11, Poboży 5
Ślęza: Udodenko 12, Burdick 10, Kastanek 10, Colson 7, Szybała 6 oraz Dikeoulakou 11, Palenikova 8, Miletic 6, Dobrowolska 0, Marciniak 0.