Moderatorami mającymi wejść w skład rady byli m. in.: Katarzyna Marcysiak, Olga Marcinkiewicz, Marzena Matowska, Wiesław Karpusiewicz, Michał Tabaczyński.
Przeciwko składowi Obywatelskiej Rady Kultury zaprotestował już Związek Literatów Polskich, oświadczeniem szefującego ZLP Dariusza Tomasza Lebiody: Związek Literatów Polskich nie zgadza się na taki skład Obywatelskiej Rady Kultury, to jest rodzaj układu, który nie odzwierciedla autentycznego znaczenia niektórych osób dla kultury Bydgoszczy. Będziemy protestować i domagać się, by Prezydent Bydgoszczy wybrał ludzi mających określony dorobek i znaczenie dla tej przestrzeni. Moderatorzy stolików bywali przypadkowo powołani dla konkretnej sytuacji w trakcie BKK.
Nic o Obywatelskiej Radzie Kultury i jej składzie nie wie prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Wojciech Banach: – Nie otrzymałem żadnego pisma, czy zaproszenia do rozmowy w sprawie składu rady – mówi Wojciech Banach. – Jeżeli taka rada przy prezydencie powstanie, to nie wyobrażam sobie, żeby w jej składzie nie było kogoś z naszego środowiska.
Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Rafała Bruskiego wyjaśnia: – Bydgoski Kongres Kultury przedstawi prezydentowi proponowany skład rady i prezydent będzie akceptował ostateczny kształt tej rady. Wszelkie więc niepokoje w tej sprawie są przedwczesne.
Marzena Matowska, dyrektor MOK, podkreśla, że prezydent życzył sobie przedstawienia kandydatów do rady: – To nie znaczy, że prezydent nie będzie uzupełniał i weryfikował składu rady. Nie ma powodów do niepokoju.