Jak już informowaliśmy dyrekcja Szpitala Uniwersyteckiego im. dr. Antoniego Jurasza zamierza powierzyć prywatnej firmie zadania utrzymania czystości w szpitalu i przeniesienia do niej pracowników z Działu Utrzymania Czystości i Transportu Wewnętrznego szpitala oraz salowych. Przedstawiciele działających w szpitalu związków zawodowych spotkali się dziś z prorektorem ds. Collegium Medicum UMK prof. dr. hab. Janem Styczyńskim.

Halina Peplińska ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Sławomir Manysiak ze Związku Zawodowego Pracowników Szpitala im. dr. Antoniego Jurasza oraz Zbigniew Job z Komisji Zakładowej NSZZ ?Solidarność? przekonywali prorektora Jana Styczyńskiego do tego, żeby odwiódł dyrektora szpitala od pomysłu sprywatyzowania usługi utrzymania czystości i transportu wewnętrznego.

Halina Peplińska zwracała uwagę na zagrożenie epidemiologiczne, które może spowodować przekazanie zadań związanych z reżimem sanitarnym prywatnej firmie. Zbigniew Job opowiedział nam, że w naszym województwie jest już szpital korzystający z usług firmy zewnętrznej i firma ta w sposób oczywisty łamie przepisy sanitarne. Zdarza się, że jedna i ta sama osoba sprząta pomieszczenia sanitarne i następnie wydaje posiłki pacjentom.

Związkowcy wyszli ze spotkania z prorektorem nieusatysfakcjonowani. Jan Styczyński nie zadeklarował żadnych konkretnych działań. Wyraził jedynie opinię, że sprawie wnikliwie się przyjrzy Rada Społeczna szpitala, która zbierze się jutro.
Pracownice szpitala zapowiadają pikietę przed salą, w której rada będzie obradować. Mają zamiar przynieść duży baner z napisem: Nie sprzedawajcie nas!