Prezydent Rafał Bruski zażądał od komendanta miejskiego policji Witolda Markiewicza przestrzegania prawa przez bydgoskich funkcjonariuszy! Oczekuje też odpowiedzi na pytanie, czy wobec funkcjonariuszy, którzy podczas piątkowego marszu Strajku Kobiet "Idziemy po aborcję" dopuścili się nieuprawnionych działań podjęte zostały jakieś decyzje dyscyplinarne.
Prezydent Rafał Bruski skierował do komendanta miejskiego policji Witolda Markiewicza pismo "w sprawie działań bydgoskiej policji podczas piątkowego zgromadzenia". Prezydent informuje w nim komendanta, że podczas piątkowej manifestacji Strajku Kobiet "Idziemy po aborcję" doszło w Bydgoszczy do brutalnej interwencji policji. Rafał Bruski wskazuje, że art. 57 konstytucji zapewnia każdemu wolność organizowania pokojowych zgromadzeń, które może być ograniczone jedynie przepisem rangi ustawy.
Rafał Bruski powiadomił też komendanta Markiewicza o tym, że niedopuszczalne jest stosowanie przemocy wobec protestujących i zażądał działania policji zgodnego z obowiązującym prawem. Jednocześnie poprosił m.in. o informację, czy "wobec funkcjonariuszy, którzy dopuścili się nieuprawnionych działań" podjęto decyzje dyscyplinarne.
Pismo Rafała Bruskiego do komendanta Witolda Markiewicza poniżej: