Tygodnik ?Do Rzeczy? opublikował w końcu kwietnia wywiad z Kazikiem Staszewskim, z którego dowiedzieliśmy się, że powstanie książki o ojcu lidera zespołu Kult zawdzięczamy Jarosławowi Dusiowi.

- Zawsze uważałem Stanisława Staszewskiego za wielkiego artystę. Na półce jego utwory umieściłbym między książkami Andrzeja Bursy i Rafała Wojaczka. W 2012 roku byłem z żoną i synem w Paryżu i przypomniałem sobie, że tutaj Stanisław Staszewski zamieszkał po wyjeździe z Polski. Wtedy też z przyszło mi do głowy, że powinna powstać rzetelna biografia tego artysty – relacjonuje bieg wydarzeń Jarosław Duś, prokurator w stanie spoczynku.

Jego relację uzupełnia wypowiedź Kazika Staszewskiego, opublikowana w ?Do Rzeczy?: ?Stwierdził, że skoro ma tyle wolnego czasu, może napiszemy wspólnie książkę o moim ojcu. Miał się zająć stroną logistyczną i dotarciem do ludzi, dałem mu pudło kontaktów.(?) Myślałem, że korzenie naszej rodziny to Pabianice, ale Jarek odnalazł, że Wieluń, skąd zresztą pochodzi, więc staliśmy się ziomalami. To się przerodziło w zażyłą przyjaźń, jest zajebistym chłopakiem.?

Cezary Gmyz i Jakub Kowalski zapytali wokalistę Kultu, kto jeździł zbierać materiały. ?Jarek. Dotarł praktycznie do kogo można i kto żyje? ? odpowiedział Kazik Staszewski.

- To było najrzetelniejsze śledztwo w moim życiu, bo miałem ku temu optymalne warunki – śmieje się Jarosław Duś.

Jak wynika z wywiadu udzielonego ?Do Rzeczy?, to nie jedyna zasługa prawnika z Bydgoszczy. ?Pomysłem Jarka było też to, żeby trzecim autorem został Staszek Staszewski. Tam jest cała masa jego listów z kraju i z Francji, bardzo dużo poezji – ujawnił Kazik Staszewski.

Zapytaliśmy Jarosława Dusia, czy w związku ze stanem spoczynku w tak młodym wieku zamierza zająć się pisaniem książek. Odpowiedział: – Poświęciłem się wychowywaniu syna, ale żeby nie wypaść z obiegu dużo czytam literatury fachowej, moje zainteresowania skoncentrowały się obecnie na zbrodni ludobójstwa, uczestniczę w konferencjach naukowych, piszę artykuły. Może coś z tego powstanie. Z mojej wiedzy i doświadczenia korzystają też w Sejmie przy procesie legislacyjnym. Na brak zajęć nie mogę narzekać. Jeśli jednak znajdę czas na książkę, to napiszę o prokuratorach i sędziach aktywnych w stanie wojennym i pracujących do dzisiaj.

Stanisław Staszewski był nietuzinkową postacią, jego syn Kazik Staszewski jest nietuzinkowym twórcą, a Jarosław Duś nietuzinkowym prokuratorem. Z powyższych względów książka, na okładce której figurują nazwiska tych trzech osób, musi być czymś więcej niż typową biografią.

Książka ?Tata mimo woli? zawiera rysunki, wiersze oraz listy Stanisława Staszewskiego oraz bogaty materiał zdjęciowy. Dołączona jest do niej płyta CD z oryginalnymi wykonaniami utworów Stanisława Staszewskiego, takimi jak ?Celina?, ?Baranek?, ?Marianna? czy ?Kochaj mnie a będę twoją?. Książka liczy blisko 600 stron.