W materiałach promujących akcję, rozesłanych do mediów przez stowarzyszenie, czytamy: “Celem wydarzenia jest uświadomienie ludzi, jak wygląda produkcja jaj i los zwierząt w chowie przemysłowym. W czasie trwania akcji będzie można zapoznać się z materiałami ze śledztwa Stowarzyszenia Otwarte Klatki dotyczącego ferm jajecznych oraz wyrazić swoje poparcie dla apelu o poprawę losu kur. Apel ten będzie skierowany do sklepów i sieci handlowych w Polsce (?) Kury nioski, podobnie jak psy czy koty, to zwierzęta społeczne, zdolne do wytwarzania więzi i odczuwania radości, ekscytacji, nudy czy strachu. Klatkowy system chowu uniemożliwia im spełnienie podstawowych potrzeb behawioralnych, co prowadzi do nienaturalnych zachowań, wywołuje stres i cierpienie u tych zwierząt.”
Podczas działań ?Jak one to znoszą? wszyscy chętni będą mogli podpisać petycję kierowaną przez stowarzyszenie do firmy Kauflandu. W petycji czytamy: ?Jak pokazuje publikacja Stowarzyszenia Otwarte Klatki, hodowla klatkowa kur niosek jest tak intensywna, że powoduje śmierć wielu zwierząt. Ich zwłoki są często pozostawione w klatkach, powodując dodatkowy stres pozostałych przy życiu ptaków. Ponadto w hodowli klatkowej kury nie są w stanie realizować swoich najbardziej podstawowych potrzeb, nie mogą swobodnie się poruszać, grzebać w piasku, nie mają nawet dostępu do świeżego powietrza i światła słonecznego. Zwracam się jednocześnie z prośbą o okazanie współczucia zwierzętom i podjęcie decyzji o wycofaniu się ze sprzedaży jajek z hodowli klatkowej, tak jak zrobił to już Kaufland w Niemczech.?
Pod tą petycją podpisało się już ponad 10 tys. osób.
Akcja nie przypadkiem organizowana jest tuż przed Wielkanocą. Podczas świat wielkanocnych zwyczajowo zjadamy więcej jaj niż zwykle. No, jak będą smakowały jajeczka po tej akcji i po tych informacjach?