Prezydent Rafał Bruski i przewodnicząca Monika Matowska-Gulczyńska zapowiedzieli, że o przyszłych inwestycjach finansowanych z budżetu miasta zdecydują mieszkańcy Bydgoszczy. Sporządzona już lista tych inwestycji uzupełniona zostanie o propozycje radnych, a pod koniec roku będzie skonsultowana z mieszkańcami.
Prezydent Rafał Bruski w samo południe przy biciu dzwonów z bydgoskiej katedry na parkingu przed ratuszem poinformował, że skierował do radnych pismo, w którym proponuje przeprowadzenie konsultacji, w których mieszkańcy Bydgoszczy zdecydowaliby o kolejności realizacji potrzebnych miastu inwestycji. - Trzeba dokonywać trudnych wyborów - uzasadnił nowe podejście do ustalenia priorytetów inwestycyjnych prezydent Bydgoszczy. Lista koniecznych inwestycji jest długa, a pieniędzy na inwestycje miasto ma coraz mniej. - Do 2023 roku będzie 600 mln zł mniej na inwestycje - oznajmił Rafał Bruski i wskazał, że to mieszkańcy Bydgoszczy powinni podpowiedzieć, które inwestycje powinny zostać zrealizowane w pierwszej kolejności, a które można odłożyć na później.
- Sytuacja finansowa miasta nie pozwoli zrealizować ich wszystkich szybko - podkreślił prezydent Bruski, wskazując, że spadek dochodów przez pandemię COVID-19 nakazuje wybrać do realizacji inwestycje najbardziej konieczne. - Wiem, że potrzeb w mieście jest dużo, chciałbym zrealizować je wszystkie, ale konieczny jest wybór, w którym pomogą mi radni, a następnie bydgoszczanie – powiedział prezydent Rafał Bruski i wskazał, jaka obowiązywać będzie procedura ich ustalenia.
Stworzenie listy miejskich inwestycji odbędzie się przy współudziale miejskich radnych. Ostateczny głos zabiorą mieszkańcy Bydgoszczy w konsultacjach. Prezydent podkreślił, że realizacja zadań uwzględniać będzie możliwość pozyskania dofinansowania zewnętrznego. W przypadku pozyskania przez miasto dofinansowania na konkretną inwestycję z funduszy unijnych, to taka inwestycja będzie miała pierwszeństwo. - Są pewne grupy lobbystyczne, które lobbują za określonymi inwestycjami, chociażby tak jak tutaj - mamy zachodnią pierzeję. Są tacy, którzy oczekują budowy stadionu, ulicy Nakielskiej - mówił prezydent Bruski i dał do zrozumienia, że w trudnych czasach takie naciski nie powinny przesądzać o wyborze.
Rafał Bruski poinformował, że istnieje wykaz kilkunastu inwestycji, do realizacji których miasto jest najlepiej przygotowane, ale nie jest to lista zamknięta. - Jestem otwarty na to, by listę zmienić lub skrócić. Chodzi o to, by radni pomogli przygotować listę, która potem poddana będzie głosowaniu - zapowiedział Bruski.
Miasto najlepiej przygotowane jest do realizacji tych inwestycji:
- Przebudowa ul. Nakielskiej (od granic miasta do ronda Grunwaldzkiego).
- Rozbudowa stadionu Polonii Bydgoszcz.
- Budowa basenu na osiedlu Leśnym.
- Budowa basenu rehabilitacyjnego przy ul. Jesionowej.
- Budowa zachodniej pierzei Starego Rynku.
- Budowa otwartych kąpielisk na Astorii, Balatonie i przy parku Centralnym.
- Rewitalizacja parku Akademickiego.
- Modernizacja nabrzeży Brdy.
- Rozwój funkcji rekreacyjnych w Myślęcinku: budowa kolejki wąskotorowej i biegunarium.
- Przebudowa ronda Jagiellonów wraz z likwidacją barier dla osób niepełnosprawnych.
- Utworzenie fordońskiego centrum kultury.
- Zagospodarowanie terenów wokół Kanału Bydgoskiego.
- W imieniu całej Rady Miasta proszę o wsparcie mieszkańców w podjęciu niełatwych decyzji. Sytuacja finansowa jest wyjątkowa trudna, nie 
wszystkie inwestycje uda nam się zrealizować, ale chcemy wiedzieć, na jakie inwestycje czekają mieszkańcy. Liczę na owocną współpracę ponad podziałami politycznymi, tak aby zaangażować rady osiedla, stowarzyszenia i społeczników i w końcu wszystkich mieszkańców Bydgoszczy. Zależy nam by wskazane propozycje były skierowane do jak najszerszej grupy bydgoszczan – uzupełniła propozycję prezydenta przewodnicząca Rady Miasta, Monika Matowska-Gulczyńska.
Prezydent Rafał Bruski zapowiedział, że pod koniec roku odbędą się konsultacje społeczne, w których mieszkańcy pokażą, na jakich inwestycjach zależy im najbardziej. Wynikiem konsultacji będzie lista uwzględniająca kolejność zadań, które będą realizowane w najbliższych latach. Konsultacje zostaną przeprowadzone w standardzie Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego, a karta do głosowania trafi do każdego mieszkańca. Dokładny termin konsultacji poznamy po zakończeniu prac nad listą inwestycji.
Zdjęcia: Jacek Nowacki