Prezydent Rafał Bruski zwołuje na 1 września nadzwyczajną sesję Rady Miasta Bydgoszczy. Tematem obrad radnych będą planowane przez rząd zmiany w prawie oświatowym.

Rząd zamierza skierować do parlamentu projekt ustawy zmieniający niektóre zapisy ustawy Prawo oświatowe.  Zgodnie z rządowymi planami samorządom trudniej będzie m.in. zlikwidować placówkę i przeforsować swojego kandydata na dyrektora szkoły. 

Do rządowych planów krytycznie odnoszą się korporacje samorządowe, a zwłaszcza samorządy dużych miast. Zastępca prezydenta Bydgoszczy Iwona Waszkiewicz tłumaczyła dzisiaj w ratuszu podczas konferencji prasowej, że rząd planuje przeprowadzenie w polskich szkołach "bardzo głębokich, strukturalnych zmian", żeby "model szkoły lokalnej, samorządowej, otwartej, samodzielnej był przekształcony w model szkoły rządowej, całkowicie podporządkowanej administracji centralnej".

Planowanym przez rząd zmianom w oświacie poświęcona zostanie, zwołana przez prezydenta Rafała Bruskiego, sesja Rady Miasta Bydgoszczy. Prezydent zaprosił na sesję kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty Marka Gralika, przedstawiciela Forum Szkół i Placówek Oświatowych prowadzonych przez Miasto Bydgoszcz, przedstawicieli związków zawodowych: ZNP, "Solidarności" i WZZ "Forum Oświata" oraz przedstawicieli Rady Rodziców i Młodzieżowej Rady Miasta.

Iwona Waszkiewicz wyraziła nadzieję, że krytyczne opinie odwiodą rząd od realizacji zapowiadanych zmian, a jeśli nie, to dla rządowych projektów zabraknie poparcia w sejmie. Poinformowała, że ruszyła akcja "Wolna szkoła", a  symbolem sprzeciwu stała się czerwona ekierka. Wyliczyła, że akcję wspiera Fundacja Batorego, a także takie organizacje jak  m.in. Centrum im. prof. Bronisława Geremka, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

- Największe zagrożenie dotyczy dyrektora szkoły. Zmiany zmierzają w tym kierunku, żeby to był model funkcjonowania oświaty podporządkowany administracji rządowej - podkreśliła Waszkiewicz.