Część terenu, na którym znajduje się park Kochanowskiego, jest obecnie ogrodzona. Zaczęły się roboty budowlane w związku z realizacją projektu rewitalizacji autorstwa Marty Safader ze szczecińskiej firmy Pestka. Etap wstępny nastąpił kilka miesięcy temu, kiedy to dokonano wycinki 43 drzew, co wywołało duże wzburzenie. Przedstawiciele władz miasta uznali wówczas, że zabrakło konsultacji społecznych.
Jak się okazało, to nie był jedyny błąd. Samorządowe Kolegium Odwoławcze wydało 24 marca decyzję, stwierdzającą nieważność decyzji prezydenta Bydgoszczy zezwalającej na usunięcie i przesadzanie drzew oraz krzewów w parku. SKO stwierdziło mianowicie, że prezydent miasta na prawach powiatu, chociaż wykonuje wszystkie funkcje starosty, nie powinien występować w imieniu gminy jako strony i jednocześnie jako organ rozpoznający w tym samym przedmiocie.
W tym konkretnym przypadku decyzję zezwalającą na przesadzanie drzew i krzewów wydał prezydent Bydgoszczy na wniosek Joanny Żmich-Fórmaniak, kierownik referatu obsługi finansowej i technicznej inwestycji miasta, działającej na podstawie pełnomocnictwa udzielonego jej przez prezydenta Bydgoszczy. Zdaniem SKO, prezydent powinien zwrócić się o wyznaczenie innego starosty do rozpatrzenia tej sprawy.
Ponieważ drzewa w parku Kochanowskiego zostały już wycięte, SKO nie mogło wstrzymać wycinki i ograniczyło się jedynie do stwierdzenia, że prezydent wydał decyzję z naruszeniem prawa. Natomiast uniemożliwiło kolejne działania wynikające z projektu rewitalizacji, uznając za nieważną decyzję prezydenta zezwalającą na przesadzanie drzew i krzewów.
Wydaje się, że w ten sposób w ogóle została uniemożliwiona realizacja projektu rewitalizacji w kształcie przygotowanym przez firmę Pestka. Przesadzenia były potrzebne, by uzyskać miejsce w parku na nowy plac zabaw, scenę dla koncertów muzycznych, ścieżkę edukacyjną i elementy małej architektury. Tymczasem nie ma zgody na przesadzenia, a zaczynają się w parku prace rewitalizacyjne. Jak to możliwe?
Ustaliliśmy, że Urząd Miasta wystąpił do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o ponowne rozpatrzenie sprawy. Decyzją z 9 maja SKO utrzymało w mocy swoją marcową decyzję. – Miasto Bydgoszcz dnia 9 czerwca 2014 r., za pośrednictwem Samorządowego Kolegium Odwoławczego, złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy w ww. sprawie. Do dziś sprawa nie jest rozstrzygnięta – poinformowała nas Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta.
Czy wobec tego nie należy poczekać aż sprawa zostanie rozstrzygnięta? – Wyłoniony w drodze przetargu nieograniczonego wykonawca prac w parku Jana Kochanowskiego w oparciu o zawartą umowę z miastem Bydgoszcz rozpoczął prace. Realizowany zakres prac na podstawie ww. umowy nie obejmuje przesadzania drzew i krzewów – uspokaja Marta Stachowiak.