Jeden z najwybitniejszych polskich piłkarzy w historii, bydgoszczanin i wychowanek Zawiszy wyraził zdumienie faktem, że na Zawiszy w Bydgoszczy rozegrany zostanie ważny jesienny sprawdzian reprezentacji Polski.
- Gramy pierwszy mecz towarzyski po Euro na stadionie lekkoatletycznym Zawiszy Bydgoszcz. Ja się pytam: jeśli mamy Wrocław, Gdańsk, Warszawę i Poznań, to gdzie powinniśmy grać mecze? Tam; przyprowadzić dzieci, młodzież i umieć tę piłkę napompować marketingowo – stwierdził Zbigniew Boniek w wypowiedzi dla portalu gazeta.pl.
Zbigniew Boniek w materiale gazety.pl uważa, że teraz po Euro trzeba “przekuć sukces Euro na późniejszy czas”. Jego zdaniem organizowanie meczu reprezentacji na stadionie Zawiszy nie służy realizacji tego celu.
A my tym bardziej powinniśmy docenić starania prezesa Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Eugeniusza Nowaka, że jego zabiegi o pozyskanie prawa organizacji meczu narodowej reprezentacji Polski zakończyły się pełnym sukcesem.