To był zacięty pojedynek. Zmobilizowane mistrzynie Polski musiały rzucić na szalę wszystkie umiejętności, aby wygrać dzisiaj w Bydgoszczy. Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce. Artego dobrze rozpoczęło mecz, ale potem doświadczone wiślaczki utrzymywały wynik blisko remisu. Wygrały wyraźnie trzecią kwartę 9 punktami. Ale po krótkiej przerwie to bydgoszczanki przystąpiły do szturmu zdobywając 11 pkt., a tracąc tylko 3 i wyszły na prowadzenie 52:51. Potem jednak do kosza trafiały już tylko krakowianki i Artego po 10 z rzędu zwycięstwach znalazło pierwszego pogromcę.

24 punkty i 11 zbiórek dla Wisły Tiny Charles zrobiło wrażenie. Ale na tle takiej mistrzyni statystyki bydgoszczanek też były dobre: 15 punktów Charity Szczechowiak i 14 Julie McBride, a 19 zbiórek Kristen Morris też warto odnotować.

Artego – Wisła Can Pack Kraków 52:61 (19:16, 12:13, 10:19, 11:13)

Artego: Charity Szczechowiak 15, Julie McBride 14, Elżbieta Mowlik 9, Kristen Morris 6 (19 zb.), Justyna Jeziorna 4, Agnieszka Szott-Hejmej 4, Ewelina Gala 0.

Wisła Can Pack: Tina Charles 24 (11 zb), Anke DeMondt 17, Alana Beard 6, Petra Stampalija 4, Justyna Żurowska 4, Daria Mieloszyńska 3, Paulina Pawlak 2, Cristina Ouvina 1, Dora Horti 0, Katarzyna Krężel 0.