O godz. 12.00 z Wyżyn Trasą Uniwersytecką ruszył półmaraton Rock and Run. Kilkuset biegaczy w znakomitych humorach ruszyło biegiem mostem nad Brdą w trasę 21,097 km. 100-złotowa opłata uczestnictwa na pewno ograniczyła liczbę zawodników. Po sportowym ubiorze i stylu biegania można było poznać, że zdecydowana większość uczestników nie biegnie pierwszy raz na tak długim dystansie. Niektórzy biegnący potraktowali zawody bardziej fantazyjnie, biegli w dresach ustylizowanych na garnitury. Na trasie pojawił się również św. Mikołaj.

Biegacze do pokonania mieli trasę wytyczoną centralnymi ulicami miasta. Po przebiegnięciu trzech pętli wiodących ulicami Jagiellońską, Bernardyńską, placem Kościeleckich, Długą, Podwalem, Krętą przez Stary Rynek, Farną, Przyrzeczem, znów Długą, Poznańską, Świętej Trójcy, Kordeckiego, Królowej Jadwigi, Garbarami, Naruszewicza, przez Most Tramwajowy im. Jagiełły, Dworcową, Marcinkowskiego, Obrońców Bydgoszczy, Warmińskiego, Dworcową, Gdańską, Krasińskiego, Markwarta, Piotrowskiego, czwarte okrążenie wiodło na Wyspę Młyńską, gdzie usytuowana była meta. Wzdłuż trasy w ośmiu punktach do walki zagrzewały biegaczy rockowe kapele.

Najlepsi dystans półmaratonu pokonali w czasie ponad 1 godz. 18 min.

Więcej zdjęć: TUTAJ

Potem dla zmęczonych zawodników, kibiców i spacerowiczów na Wyspie Młyńskiej zagrał zespół Acid Drinkers.