Piotr (2200 gramów), Krystian (2100 gramów) i Aleksander (1800 gramów) urodzili się w czwartek przed południem. Są bliźniakami trzyjajowymi. Przyszli na świat w 33. tygodniu ciąży. Poród był naturalny, chłopcy są zdrowi, a mama zmęczona, ale szczęśliwa.
Mimo że rodzice trojaczków nie są bydgoszczanami (Anna i Radosław Makowscy mieszkają w Czeczewie w powiecie grudziądzkim; mają już jedno dziecko), szpital odwiedził dzisiaj prezydent Bydgoszczy. Interesowało go, jak długo trwał poród, jakie imiona noszą chłopcy, a nawet jak działa inkubator.
Rafał Bruski przyniósł kwiaty oraz voucher na zakup niezbędnych akcesoriów do pielęgnacji niemowląt. – Trzeba finansowo wesprzeć młodych rodziców przy takim wielkim darze, jakim jest trójka dzieci – wyjaśnił mediom. Skorzystał też z okazji, żeby skomplementować miejską placówkę. – Jesteśmy właścicielem szpitala jako miasto, bydgoszczanie wszyscy tak naprawdę, i cieszę się, że te wszystkie złe chwile, które wokół szpitala były, już się skończyły – stwierdził Rafał Bruski.