Transparent został powieszony wzdłuż drogi dojazdowej do dworku Radosława Sikorskiego w Chobielinie. Był doskonale widoczny z samego dworku. Do przeprowadzenia akcji nie przyznają się środowiska, które od 2010 roku organizują każdego 10. marsze pamięci ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej. Maciej Różycki, żartobliwie odpowiada na pytanie o to, kto ozdobił drogę dojazdową do dworku ministra transparentem “Sikorski ty też odpowiesz za Smoleńsk”: – To na pewno jacyś dobrzy ludzie – mówi Maciej Różycki.

Nie przyznaje się do powieszenia transparentu również Krystian Frelichowski, jeden z głównych organizatorów marszów pamięci i uroczystości podczas kolejnych miesięcznic katastrofy smoleńskiej. – Niestety to nie myśmy zorganizowali to wieszanie transparentu – mówi Frelichowski. – To są jacyś idealiści. To oddaje atmosferę w tej sprawie. Ludzie domagają się prawdy o Smoleńsku. A minister Sikorski jest winny wielu zaniedbań podczas przygotowywania wizyty. Rozdzielenia wizyty prezydenta i premiera. No i ponosi odpowiedzialność za to, co działo się potem.