W lipcu rozgorzała dyskusja na temat zaplanowanej przez ratusz inwestycji. Przy amfiteatrze Opery Nova ma zostać wybudowany pomost z przeszklonymi balustradami i zadaszeniem. Będzie on spełniał dwie funkcje: platformy widokowej oraz sceny koncertowej i teatralnej.
?Miasto chce zepsuć nabrzeże Brdy, stawiając przy amfiteatrze Opery Nova 25-metrową, żelbetowo-stalową narośl, zwaną sceną. Idea jest zła i ostatni dzwonek, żeby się z niej wycofać? ? alarmował 7 lipca dziennikarz ?Gazety Wyborczej?.
Ale wtedy było już po ostatnim dzwonku. Trzy tygodnie wcześniej, 17 czerwca, w BIP Urzędu Miasta ukazała się informacja o rozstrzygnięciu przetargu na ?Wykonanie robót polegających na budowie pomostu widokowego na wysokości amfiteatru Opery Nova w Bydgoszczy?. Za najkorzystniejszą uznano ofertę konsorcjum: Firma Gotowski Budownictwo Komunikacyjne i Przemysłowe sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwo Budownictwa Hydrotechnicznego Hydro-Eko sp. z o.o.
Na przykładzie tej inwestycji widać jak na dłoni ?obywatelskość? procesu decyzyjnego w naszym mieście. W zeszłym roku, nie zasięgając opinii w tej sprawie, prezydent zlecił przygotowanie projektu budowlanego. Projektant otrzymał instrukcje, czego zleceniodawca sobie życzy. Na stronie spółki Pracownie inżynierskie Socha czytamy: ?Urząd Miasta w Bydgoszczy zlecił nam wykonanie projektu podnoszonej sceny wodnej przed amfiteatrem Opery Nova w Bydgoszczy. W sezonie letnim, na obiekcie odbywać się mają występy teatralne i koncerty organizowane przez miasto oraz Operę, a poza sezonem będzie to ogólnodostępny pomost widokowy. Konstrukcja będzie zadaszona oraz podnoszona ze względu na okresowy zmieniający się stan wody w rzece Brdzie.?
Nikt bydgoszczan nie pytał o zdanie. Decyzję podjęto za nich. Na podstawie wytycznych z ratusza powstał projekt. Czy był on zaopiniowany przez Społeczną Radę ds. Estetyki Bydgoszczy? – Rada opiniowała pomost negatywnie. Uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem jest scena podpływająca – przekazał nam prof. Dariusz Markowski, jej przewodniczący.
Opinia opinią, a miasta ogłosiło przetarg na realizację przygotowanego projektu budowlanego.
- Mając do wyboru stateczek Jantar bądź opublikowaną w mediach wizualizację, wybieram zdecydowanie Jantar. Nadmiar pieniędzy warto by przeznaczyć na konserwację istniejącego amfiteatru. Odpadają granitowe płyty – stwierdził jeden z naszych czytelników.
Poprosiliśmy o przekazanie nam wizualizacji pomostu. Realizacja prośby lekko nas zaskoczyła. – Przekazujemy posiadane rysunki techniczne dot. budowy sceny przy Operze Nova ? zakomunikowało Biuro Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej. Wiemy, co prawda, że pracownicy tego biura mają problemy z czytaniem tekstów ze zrozumieniem, ale nie przypuszczaliśmy, że nie odróżniają rysunku technicznego od wizualizacji.
Znaleźliśmy wizualizację na stronie projektanta. Niewątpliwie zaplanowana konstrukcja jest znacznie mniej ?klimatyczna? od zabytkowego statku. Ale choćby mieszkańcy krokodyle łzy wylewali, w przyszłym roku ?Jantara? już w tym miejscu nie będzie.