Bydgoscy policjanci tym razem uważnej obserwacji poddali ruch samochodów na skrzyżowaniu alei Armii Krajowej  z ulicą Zamczysko. Do działań wykorzystali Mobilne Centrum Monitoringu. Policyjne kamery ponownie namierzały kierowców, którzy ignorowali światło "czerwone".

Dzisiaj (10 października) rano przez blisko dwie godziny policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy prowadzili obserwację ruchu samochodów na skrzyżowaniu alei Armii Krajowej z ulicą Zamczysko. Na tym ruchliwy skrzyżowaniu wielu kierowców nie stosowało się do sygnalizacji świetlnej, powodując realne zagrożenie w ruchu drogowym.

Jeden z kierowców nie dostosował prędkości i tak się zagapił, że aby uniknąć zderzenia z pojazdem poprzedzającym,  zjechał przez trawnik rozdzielający drogi na przeciwległy pas ruchu.  Moment ten zarejestrowała policyjna kamera Mobilnego Centrum Monitoringu. Policjant, który obserwował na monitorze zachowania kierowców, widząc tę sytuację, natychmiast podszedł  do kierowcy białego peugeota i kazał mu zjechać na wskazane miejsce. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych i 6 punktami karnymi za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

- Podczas działań funkcjonariusze ujawnili łącznie sześć wykroczeń, z czego pięć dotyczyło niestosowania się do sygnalizacji świetlnej. Wszyscy zostali ukarali mandatami karnymi przez patrol, który kilkaset metrów dalej otrzymywał informacje z Mobilnego Centrum Monitoringu o łamiącym przepisy kierowcy - poinformował kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.