Enea Astoria chciała sprawić dzisiaj niespodziankę w meczu z Sokołem Łańcut. Drużyna z Podkarpacia długo była liderem tabeli, ale po dwóch porażkach a rzędu Sokół wyprzedziła Legia Warszawa.

Nadzieje Astorii łańcucianie rozwiali w pierwszej kwarcie. Jedynie po przerwie bydgoszczanie prowadzili wyrównany bój z wiceliderem. Nie uchroniło to ich przed wysoką porażką.

Wczoraj ostatnia w tabeli I ligi Zetkama Doral Nysa Kłodzko wygrała ze Zniczem Basketem Pruszków 89:62. Enea Astoria po dzisiejszej porażce zajęła jej miejsce.

Enea Astoria Bydgoszcz – Max Elektro Sokół Łańcut 79:112 (17:30, 17:27, 22:23, 23:32)

Enea Astoria: Gospodarek 17, Paul 14, Szyttenholm 12, Bierwagen 11, Fatz 8, Motel 7, Kondraciuk 5, Krefft 3, Dąbek 2, Laydych 0.

Max Elektro Sokół: Sroka 26, Zywert 23, Kulikowski 18, Czerwonka 10, Klima 10, Krajniewski 10, Buszta 7, Balawender 4, Koszuta 4.