Już od bardzo długiego czasu do położonego na terenie Leśnego Parku źródła dostać się nie można. Jest ogrodzone siatką, a tablica informuje, że woda nie nadaje się do picia. Spróbowaliśmy ustalić, dlaczego źródlana woda jest niezdatna do spożywania i jak długo ten stan rzeczy będzie się utrzymywał.
- W latach 2012-2014 przeprowadzono siedmiokrotnie badania jakości wody pochodzącej ze źródła w celu potwierdzenia wymagań, jakim powinny odpowiadać wody wykorzystywane do zaopatrzenia ludności w wodę przeznaczoną do spożycia, dały one powtarzające się wyniki negatywne, zmuszeni byliśmy zamknąć możliwość poboru wody do celów pitnych ? poinformowała nas Wera Alichniewicz, specjalista ds. marketingu Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku, aktualnie pełniąca obowiązki rzecznika.
Odpowiedź rzeczowa, ale, jak nam się udało stwierdzić przy pomocy wyszukiwarki, tej samej treści wyjaśnienie zostało wysłane do redakcji ?Expressu Bydgoskiego?? w maju zeszłego roku. A to oznacza, że nic się w tej sprawie od tamtego czasu nie zmieniło.
- Ponieważ nie jest możliwe utrzymanie wymaganych parametrów wody z tego źródła dla wody pitnej, zwróciliśmy się do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Dalsze działania prowadzą pracownicy WGKiOŚ, m.in. Pani Justyna Olszewska, inspektor UM WGKiOŚ ? napisała Wera Alichniewicz.
Gorący kartofel został przerzucony do Urzędu Miasta, więc tam skierowaliśmy prośbę o udzielenie informacji. – Wydział Gospodarki Komunalnej UMB nie zajmuje się oczyszczaniem wody w źródełku ?Zacisze?. W kompetencjach WGK ? zgodnie z uchwałą Rady Miasta Bydgoszczy – pozostaje opieka nad źródełkiem jako pomnikiem przyrody. Sprawa czystości wody jest w kompetencjach Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska – ten może wszcząć postępowanie w sprawie ustalenia źródła tej szkody – wyjaśniła Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta.
Skoro może wszcząć, to znaczy, że nie musi tego uczynić. Musiałby ktoś podrzucić dyrektorowi Ciepłemu ten problem do rozwiązania. Ale chyba nikt mu w tej sprawie nie zawracał głowy.
Problem należy uznać za poważny. Było sobie źródełko z krystalicznie czystą wodą. Kilka lat temu tak pisał o nim na poświęconej Myślęcinkowi stronie internetowej Jakub Karcz, absolwent bydgoskiej ATR specjalizujący się w ochronie środowiska: ?Woda, która wypływa ze Źródła Zacisze należy do najczystszych w Bydgoszczy i stanowi główne źródło zasilania sąsiadującego z nim stawu. Każdego dnia na terenie LPKiW można spotkać rowerzystów i pieszych z naczyniami na wodę, którzy przybywają nawet z najodleglejszych części Bydgoszczy, aby zaopatrzyć się w źródlaną wodę?.
I nagle, w 2012 roku, ta krystalicznie czysta woda stała się niezdatna do spożycia. – Z naszego wstępnego rozeznania wynika, iż źródłem zanieczyszczeń są zwierzęta, które przebywając na terenie zlewni źródełka doprowadzają do skażenia wody bakteriami Coli ? tłumaczy Wera Alichniewicz.
Najwyraźniej przed 2012 rokiem żyły na terenie Leśnego Parku porządniejsze zwierzęta.