Policjanci z Lublina zatrzymali 37-latka podejrzanego o wysłanie fałszywej wiadomości o podłożeniu ładunku wybuchowego w biurze poselskim Radosława Sikorskiego w Bydgoszczy i Nakle nad Notecią. Do zatrzymania doszło wczoraj (27.02) rano. Sprawca fałszywego alarmu sam zgłosił się do jednego z komisariatów w Lublinie. Oświadczył, że to on jest autorem maila, który wpłynął w poniedziałek (23.02) do biura parlamentarnego PO w Bydgoszczy.
Przypomnijmy, że z treści wiadomości wynikało, że w biurze ma być podłożony ładunek wybuchowy, który ma eksplodować w południe. Jak się okazało, zaangażowane służby po sprawdzeniu budynków nie odnalazły żadnego zagrożenia.
Lubelscy funkcjonariusze zatrzymali 37-latka i przeszukali jego miejsce zamieszkania, a także miejsce pracy. Zabezpieczyli sprzęt komputerowy oraz przenośne nośniki danych. O zatrzymaniu poinformowani zostali bydgoscy policjanci. Jeszcze tego samego dnia wyjechali do Lublina po zatrzymanego i przewieźli go do Bydgoszczy, gdzie trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj rano kryminalni z bydgoskiej komendy przesłuchali i przedstawili podejrzanemu zarzut przestępstwa. Jeszcze przed południem policjanci doprowadzili mężczyznę do prokuratora, który po przesłuchaniu podejrzanego wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie.
Jeszcze tego samego dnia sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował 37-latka na okres trzech miesięcy. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat więzienia.