Parada najróżniejszych jednostek pływających była punktem kulminacyjnym festiwalu ?Ster na Bydgoszcz?. Płynący żaglówkami, łódkami, statkami, stateczkami, jachtami, a nawet kajakami wodniacy dostojnie kierowali swoje jednostki wzdłuż trybuny honorowej, którą były bulwary nabrzeżne, wypełnione mieszkańcami miasta. Duma rozpierała wszystkich tak, jakby świętowano jakąś ważną dla wszystkich rocznicę lub jakby wszyscy postępowali zgodnie ze scenariuszem do właśnie realizowanego filmu i przed chwilą padło słowo: akcja!

Tymczasem wszystko odbywało się spontanicznie. W tym roku na Brdzie, choć nie było tak tłoczno jak w ubiegłym, powtórzyła się magia parady. Festiwal ?Ster na Bydgoszcz? co roku odkrywa w całej okazałości piękne, wodne oblicze miasta. Korowód, płynących Brdą łajb, na tle coraz ładniejszego miasta był nie tylko frapującą imprezą dla wodniaków, ale świetnym widowiskiem dla setek spacerujących bydgoszczan i turystów. Każdy z uczestników czuł się ważny i może dlatego tak wielu bydgoszczan pozdrawiało się wyjątkowo serdecznie.

Jak unikalny dla naszego miasta klimat tworzy Brda można zobaczyć: TUTAJ