Bohaterami złożonego z wernisażu i spotkania poetyckiego czwartkowego wieczoru w Galerii Autorskiej Jana Kaji i Jacka Solińskiego byli artysta plastyk, Leszek Goldyszewicz i artysta pióra, Bartłomiej Siwiec.
- Jednoczy dzisiejszą wystawę obrazów i spotkanie poetyckie tytuł „Instrukcja zabicia ptaka” – przypomniał Jan Kaja, który w zastępstwie niedysponowanego Jacka Solińskiego był gospodarzem wieczoru w piwnicznej galerii przy ul. Chocimskiej. To oczywiście nie oznacza, że obydwu twórców łączy ornitologiczna pasja.
- Jest to książka, która wpisuje się w to wszystko, co teraz dzieje się w Polsce, bo odnosi się bezpośrednio do Holocaustu - scharakteryzował krótko tom wierszy „Instrukcja zabicia ptaka” Bartłomieja Siwca prowadzący czwartkowe spotkanie galernik.
Jan Kaja opisał, jaka była reakcja Leszka Goldyszewicza na zaproszenie go do udziału w spotkaniu w Galerii Autorskiej wspólnie z autorem „Instrukcji zabicia ptaka”.
- Tytuł książki, który podaliśmy Leszkowi, bardzo go zainteresował i na pewno poruszył. I namalował obrazy w dialogu z Bartkiem – relacjonował malarz pełniący rolę moderatora. Uzupełnił jego relację bohater wieczoru.
– Takie sytuacje mnie inspirują, żeby się zmierzyć z tematem – wyznał Leszek Goldyszewicz. - Chociaż substancja poezji i substancja barw są odmienne, to jednakowoż poezja może mieć barwę, a barwa może nieść skojarzenia werbalne.
Twórczość Bartłomieja Siwca omówił Maciej Krzyżan. Dwa wiersze z tomu „Instrukcja zabicia ptaka” odczytał Mieczysław Franaszek, a jeden autor osobiście. Bartłomiej Siwiec opowiedział też gościom Galerii Autorskiej o swojej drodze od utworów prozatorskich do poezji.