Bydgoscy policjanci ujęli szajkę złożoną z trzech mężczyzn, którzy jeździli po kraju i dokonywali włamań do domów jednorodzinnych. Złodzieje zostali schwytani po włamaniu, którego dokonali w Chełmnie.
W gminie Lubicz w powiecie toruńskim na początku stycznia nieznani sprawcy włamali się do jednego z domów jednorodzinnych. Przepadły wtedy biżuteria, monety, a także sejf, w którym przechowywana była waluta różnych krajów. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na 80 tys. zł.
Sprawą włamania zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z ich ustaleń wynikało, że do podobnych przestępstw mogło dojść również w innych województwach. Policjanci doszli przy tym do wniosku, że mają do czynienia z grupą, która dokonuje włamań na terenie kraju. Modus operandi sprawców był za każdym razem ten sam. Na osiedlu domów jednorodzinnych wybierali posesję, której teren był obsadzony tujami lub inną roślinnością, która izolowała dom od osób postronnych, a sprawcy nie byli widoczni z zewnątrz.
W „biały dzień”, gdy domownicy wychodzili do swoich codziennych zajęć, dzwonili do drzwi, sprawdzając czy ktoś jest w środku. Gdy nikt nie odpowiadał włamywali się do wnętrza domów, plądrowali pomieszczenia, zabierając cenne rzeczy m.in.: pieniądze, biżuterię, zegarki, monety kolekcjonerskie i znikali z łupem.
W miniony wtorek (13.03.18), gdy złodzieje wracali z tzw. roboty, na ich drodze stanęli kryminalni z Bydgoszczy. Policjanci zatrzymali namierzone auto na bramkach zjazdowych z autostrady w Rusocinie. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli łupy, które chwilę wcześniej sprawcy wynieśli z jednego z domów na terenie Chełmna. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki, polska i brytyjska gotówka, a także inne drobiazgi, warte w sumie około 27 500 zł. Podróżujący autem trzej mężczyźni w wieku 20, 35 i 42 lata zostali zatrzymani. Wszyscy są mieszkańcami Gdańska.
14 marca kryminalni przedstawili całej trójce zarzuty kradzieży z włamaniem do domów na terenie gminy Lubicz oraz w Chełmnie. Wczoraj (15.03.18) policjanci doprowadzili podejrzanych do Sądu Rejonowego w Toruniu z wnioskiem prokuratora o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd postanowił całą trójkę tymczasowo aresztować na najbliższe 3 miesiące. Za przestępstwa, o które są podejrzani, grozi im do 10 lat więzienia.
- Sprawa jest rozwojowa, kryminalni nadal pracują nad innymi tego typu zdarzeniami. Nie jest wykluczone, że grupa ma na swoim koncie inne przestępstwa - poinformowała Kamila Ogonowska z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.


Zdjęcia: KWP w Bydgoszczy